Kończą się policyjne działania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa w czasie Wszystkich Świętych. Mundurowi oceniają, że w naszym regionie było spokojnie. Doszło do kilku wypadków, ale na szczęście nikt nie zginął. Policja nie odnotowała również długotrwałych, poważniejszych utrudnień w ruchu na głównych trasach województwa.
Tegoroczna akcja „ZNICZ” trwała 4 dni. W tym czasie zwiększona liczba policyjnych patroli była obecna na cmentarzach i w ich pobliżu. W rejonie nekropolii służbę pełnili policjanci z pionu prewencji i ruchu drogowego oraz z pionu kryminalnego wspierani przez funkcjonariuszy innych służb. Zwracali uwagę na nietrzeźwych kierowców i osoby popełniające szczególnie niebezpieczne wykroczenia w ruchu drogowym, np. przekraczanie dozwolonej prędkości, nieprawidłowe wyprzedzanie oraz przejeżdżanie linii ciągłej.
Od piątku w naszym województwie doszło do 5 wypadków, w których 5 osób zostało rannych, nikt nie zginał. Policja odnotowała 239 kolizji drogowych. Dla porównania, w 2019, podczas akcji "Znicz" odnotowano w województwie zachodniopomorskim 9 wypadków, w których 12 osób odniosło obrażenia, a jedna zginęła. Rok wcześniej doszło do 15 wypadków, w których 15 osób zostało rannych i nikt nie zginął.
W tym roku policjanci zatrzymali łącznie 88 osób prowadzących auta pod wpływem alkoholu, 17 kierowców po spożyciu alkoholu oraz 12 pod działaniem środków odurzających. Ci kierowcy usłyszeli, bądź wkrótce usłyszą zarzuty, za które grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy na kilka lat.
W rejonie cmentarzy nie doszło do poważniejszych wydarzeń kryminalnych czy też zakłócenia porządku.
(k)
