Szczeciński magistrat od lat jest azylem dla nietypowych gości. Jego rezydentami są pustułki zwyczajne z rodziny sokołowatych. Wiją gniazdo w zagłębieniu muru na trzecim piętrze, od strony wewnętrznego dziedzińca. W tym roku również pod czujnym okiem kamer, czyli w przekazie online: 24 godziny na dobę i w świat!
Ów swoisty Big Brother wśród piór trwa od kwietnia, gdy para pustułek zajęła i odnowiła gniazdo. Już w maju samica złożyła pięć jaj. Natomiast po kilku tygodniach ich wysiadywania, właśnie…
- W gnieździe pustułek pojawił się nowy członek rodziny - donosi Centrum Informacji Miasta. - W najbliższych dniach prawdopodobnie pojawią się kolejne młode.
Życie urzędowych fruwaków z pl. Armii Krajowej można obserwować na bieżąco na stronie: www.szczecin.pl/chapter_59325.asp. To nie jest jedyne szczecińskie gniazdo, do którego warto zaglądać o każdej porze dnia i nocy: dyskretnie, nie płosząc gospodarzy. W świat idzie również przekaz z budek lęgowych jerzyków, jaki przy ul. Szafera prowadzi Fundacja „Ratujmy Ptaki".
(an)
Fot. UM Szczecin