Pijany wiózł kradzione auto. I jeszcze wręczał łapówkę
Pijany wiózł kradzione auto. I jeszcze wręczał łapówkę
Data publikacji: 29 października 2019 r. 10:31
Ostatnia aktualizacja: 30 października 2019 r. 08:24
Ponad 2 promile wydmuchał w alkomat kierowca lawety, którego zatrzymali policjanci z Wałcza. Mężczyzna próbował im wręczyć łapówkę, by puścili to w niepamięć. Jakby tego było mało, wiedział, że auto, które wiezie na lawecie, zostało skradzione.
Ktoś powiadomił telefonicznie dyżurnego z wałeckiej komendy, że drogą krajową K-22 „jedzie wężykiem” Mercedes z przyczepą typu laweta. Zgłaszający zasugerował, że kierowca prawdopodobnie jest pijany, bo pojazd zjeżdżał od prawego pasa ruchu do lewego. Na miejsce od razu skierowany został patrol ze strażnikiem miejskim. Funkcjonariusze zatrzymali 43-letniego kierowcę. Badanie alkotestem wykazało, że mężczyzna (obcokrajowiec) ma ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Mało tego, chciał wręczyć funkcjonariuszom 150 euro łapówki, aby odstąpili od czynności służbowych.
– Ponadto okazało się, że wśród przewożonych na lawecie pojazdów jest pojazd marki Porsche Cayenne wartości co najmniej 110 tysięcy złotych pochodzący z kradzieży – informuje asp. Beata Budzyń z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Wałczu zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 43-latka na trzy miesiące. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
(reg)
Fot. policja
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
bez sumienia, ale z "kasty".
2019-10-29 23:59:14
- musi powiedzieć że nie wiedział;.....https://wpolityce.pl/polityka/385517-ujawniamy-sad-najwyzszy-uniewinnil-prokuratora-ktory-prowadzil-samochod-po-po-pijanemu-uzasadnienie-nie-wiedzial-ze-mial-alkohol-we-krwi
Sąd Najwyższy uniewinnił prokuratora, który prowadził samochód po pijanemu! Uzasadnienie: „Nie wiedział, że miał alkohol we krwi”
musiał znieczulić sumienie
2019-10-29 18:47:19
to powinna być okoliczność łagodząca albo jeszcze lepiej - coś w stylu "obwiniony jest osobą odpowiedzialną, introwertyczną, natomiast charakteryzująca się dużym stopniem roztargnienia" i pomylił napój energetyczny z napojem alkoholowym a gdy się zorientował to tak się zestresował że wprowadził na lawetę złe auto.
do ekspertów i PO--ów
2019-10-29 13:26:36
- ululał się ponieważ trafił okazję, a złodziej "kajenki" opowiadał; "- panie, Niemiec jak sprzedawał to płakał"
Zgaduj - zgadula
2019-10-29 11:41:24
A ile wpierw dowiezli Im tam... z regionu Walcza wodki i papierosow + ew....(?) nim w "dowod wdziecznosci" wiozl Im teraz do Polski to skradzione Porsche ! I ciekawym jest rowniez - a Kto je tam... wpierw Ukradl ?? Nic wiec dziwnego: ze "nie lubia Nas" na Zachodzie i UE ???
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.