Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Pijane polowanie

Data publikacji: 27 grudnia 2017 r. 17:36
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:59
Pijane polowanie
 

Takich sytuacji w przeszłości bywało więcej. Polowania przeprowadzane niezgodnie z obowiązującymi przepisami, alkohol, bardziej czy mniej udane próby kamuflowania „przekrętów”. No i koleżeńska sztama, często pieczętowana suto zakrapianymi imprezami. Przed laty myśliwi nie musieli nawet zamykać strzelb po polowaniach, tylko odkładali je obok swoich miejsc przy ogniskach.

Te czasy w dużej mierze już się skończyły, co nie znaczy wcale, że wszystko jest w porządku. Nadal, chociaż w zdecydowanie mniejszej skali, dochodzi do łamania przepisów, niepotrzebnej brutalności wobec rannej zwierzyny. Media o takich przypadkach informują, bywa że nawet przez dłuższy czas, bo pewne zdarzenia aż się o to proszą. Kilka tygodni temu opinię publiczną wstrząsnął brutalny finał pewnego polowania, który miał miejsce pod Poznaniem. Na oczach wielu ludzi swój żywot kończył ranny po myśliwskim postrzale jeleń. Myśliwy z bronią nie zakończył jego cierpień, które obserwowała gromadka ludzi, w tym jego sąsiedzi z dziećmi. Żywe jeszcze stworzenie maltretowały myśliwskie psy, a ich właściciel trzymający strzelbę w rękach spokojnie obserwował tę okrutną scenę.

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 27 grudnia 2017 r.

Tekst i fot. Marek OSAJDA

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ja
2018-03-15 11:00:31
Pod ambonami na warszewie puszki po piwie ścielą się gęsto...może chociaż sprzątajcie po sobie!
Thru
2018-01-11 18:49:59
Moim zdaniem artykuł chce wzbudzić sensacje a jego twórca oderwany od rzeczywistości. Nie znający realiów jakie moga miec miejsce na polowaniu czy przy howaniu zwierząt na potrzeby gospodarstw domowych i kieruje się bardziej wyobraznia. Zawsze może się zdarzyć sytuacja która wyrwała się spod kontroli albo coś poszło nie zgodnie z planem, a wyglądać to będzie drastycznie. Może nie mógł skrócić cierpienia zwierzęciu bo było osaczone przez jakieś wiejskie burki..... Alkohol, kliki, bestialstwo to tez wyobraźnia ludzka. Radzę poznać lowiectwo w pewnym jego zakresie(wymaga kilka lat) i ludzi z nim zwiazanych. I wtedy wypowiadać się. A nie siedząc w mieszkaniu przed telewizorem, a jedyną styczność z przyrodą mięc w parku na spacerze, lub w zoo ze zwierzętami których nie ma w naszych lasach. I uważać się za eksperta który wiedzę na temat zwierząt ma tylko z internetu i artykolow podobnych do powyzszego. Pozdrawiam
Realista
2018-01-10 20:43:21
Taki z niego redachtor jak ze mnie ksiądz! Nie zapytał o przepisy, o okoliczności nic tylko "huzia na Józia", bo toż to sensacja, poczytność takich "nowinek" wzrasta!. Żeby choć trochę liznął tematu, zapytał gdzie trzeba, nie, bez znajomości tematu uogólnia wszystko. W każdym środowisku jest tak, że są przepisy, prawem obwarowane co nie znaczy wcale, że nie są łamane ale kto dziś zwraca uwagę na wypadek śmiertelny na drodze gdzie nie ginie co najmniej kilka osób, w całym roku kilka tysięcy, i co nie budzi sensacji a tylko to, że na 120 tys. myśliwych w Polsce ( dane ze stony PZŁ), kilka w roku? Hipokryzja czystej maści!.Ale że "Ci pijani myśliwi" odstrzeliwują kilkaset tysięcy dzikiej zwierzyny, która potencjalnie zjadłaby plony naszym rolnikom ale również była przyczyną setek zderzeń na drodze ze skutkiem śmiertelnym, to niby jak oni to robią? Radzę mniej oglądać gangsterskich filmów amerykańskich a zgłębić tematy u źródeł.
MDM
2018-01-10 14:49:13
Wiadomość jak zwykle zmanipulowana. Myśliwy nie był właścicielem psów a nie mógł oddać strzału za względu na durne przepisy które mu tego zabraniały(odległość od budynków mniejsza jak 100m).Podobnie jest ze zwierzyną ranną w wypadkach komunikacyjnych.myśliwy nie ma prawa do skrócenia cierpień zwierzęciu bez uzgodnienia z odpowiednimi organami.Przepis jest efektem działań obrońców praw zwierząt z parlamentarnego zespołu poprzedniej kadencji.
malkontent
2018-01-10 13:05:12
TŻ. Ile tych polowań zaliczyłeś, że masz taką wiedzę? Powiedz uczciwie, choć nie wierzę, że stać cię będzie na to.
jan
2018-01-10 12:44:12
Towarzyszu "Nazwa", ciebie pierwszego powinni izolować, a przedtem wyedukować boś ograniczony naukowo.
Myśliwy-stary nemrod
2017-12-29 15:56:13
Zaprzestać polowań zbiorowych i sprawa rozwiązana , tam , gdzie drwa rąbią , wióry lecą , zawsze na takich polowaniach zwierzyna będzie cierpieć , strzały są nie precyzyjne w biegu , pośpiechu , jeszcze nie jednokrotnie pazerność strzału i zjedzenia dobrej kiełbasy . Gdzie są ludzie dbający i kochający Polską Przyrodę , podejmijmy wyzwanie wszyscy razem i ZABROŃMY Polowań zbiorowych , które są także dla niektórych OKAZJĄ do zarobku na lewo , nie małych pieniędzy , myślę tutaj o polowaniach dewizowych , a o alkoholu nie wspomnę . Z tego wszystkiego są też porządni i prawi myśliwi , którzy dostają rykoszetem , aż odechciewa się polowania.Bardzo dużo jest także w kołach łowieckich zazdrości , zawiści , pazerności na strzelanie , z czego wynikają konflikty , nie jednokrotnie myśliwi bez słuszności , byli wydalani z kół a następnie przywracani . Przeważnie mieli rację w swoich pretensjach , anonimach , pismach ,lecz zarządy KŁ popierane przez Zarządy Okręgowe , zawsze we wstępnych ustaleniach winy myśliwych , nie dawały żadnej szansy temu szaremu myśliwemu , który miał 100% rację a sprawy ujawnione przez niego nie zostały nigdy wyjaśnione , wszystko jest lub było kłamstwem , którego nikt nie wyjaśnił obiektywnie , bezstronnie . Może ktoś z PIS-u weźmie się za te sprawy i je ureguluje prawnie a także pomoże uregulować problemy nękające nie winnych myśliwych , którzy dostają rykoszetem przez takie historie jak w powyższym artykule . Gorzała była , jest i będzie zawsze towarzyszyła myśliwym , przed polowaniem , w trakcie i po polowaniu , taka tradycja niestety , ale to nie dotyczy wszystkich . Utarło się , że jak myśliwy 1 jest pijany to się mówi , myśliwi znowu chlają wódę , bo mają zbiorówkę taką czy inną , jak myśliwy 1 coś kłusował , to fama jest myśliwi to kłusole , mięsiarze , i to jest właśnie nie sprawiedliwe . Pomału trzeba będzie kończyć tę przygodę , bo idzie ku gorszemu . O myślistwie można mówić i pisać w nieskończoność i myślę , że dożyję czasów jeszcze ,że nie będzie takiej nagonki na naszą brać łowiecką , gdyż za taką nas uważam .Wybaczcie jak kogoś uraziłem ale nie było to moim zamiarem , po prostu napisałem to mając natchnienie . Kiedyś może napiszę także artykuł do mediów o tych problemach a jest ich co nie miara , gdyż myśliwi są także różnych nacji.
Hipokryzja
2017-12-28 14:39:12
Artykuł bez sensu by zapełnić chyba lukę w braku materiału. wszyscy ci, którzy tak piętnują myśliwych, sami w najlepsze zajadają się mięsem zabitych DLA NICH zwierząt, które są hodowane w niewłaściwych warunkach, zwożone do rzeźni, czekając w niej kilka dni nawet na smierć, słysząc płacz innych zwierząt, by same następnie ginęły w okrutny sposób. To wszystko jest robione dla takich ludzi, którzy kupują mięso w sklepie, a niby brzydzą się myśliwymi. Te zwierzęta nie są ubijane ot tak, dla samego ubicia. One są zabijane dla ludzi, którzy kupują mięso. Co więcej ci ludzie wyręczają się tchórzliwie innymi- rzeźnikami. Pamiętajcie, naciskacie za każdym razem spust przy kasie. Chodzicie ubrani w skórzane ubrania. A skad te skóry? Tłuszcz zwierzęcy w produktach żywnościowych. Spadł z nieba? Ktoś tu napisał: są myśliwi i „myśliwi”. Wszędzie są czarne owce. Ilu jest pijanych kierowców, skoro mówimy o alkoholu. Popatrzcie na siebie. Radzę to robić blisko toalety.
Nazwa
2017-12-28 07:36:21
Tak zwani mysliwi, czyli bandyci powinni być izolowani od reszty zdrowego społeczeństwa. Do pierdla albo do wariatkowa bo to nie jest normalne żeby strzelać do zwierząt. Jak można odebrać komuś coś co ma najcenniejsze - życie? TO NIE JEST NORMALNE!!!
opos
2017-12-27 23:09:51
nick- Jakoś w europie ludność posiada broń i nie słychać strzelaniny. W Finlandii co drugi ma broń. Polska od zarania dziejów ,nigdy nie miała dostępu do broni. Amerykanie ,na tyle sztuk broni co posiada społeczeństwo ,to spokojniej maja niż u nas do niedawna,gdzie posiadanie broni(podobno) jest rarytasem. Warto poczytać zanim się napisze nie prawdę ,a nie siać jakąś propagandę.
TŻ.
2017-12-27 22:37:46
Wszystkie, powtarzam, wszystkie polowania są okazją do chlania. Praktycznie nie ma polowań bez alkoholu. Stąd co jakiś czas myśliwy ustrzeli kolegę, pijanego jak on. Co gorsza, zabijają też innych ludzi, nie myśliwych. Kary za te morderstwa nie są wysokie, bo kółka łowieckie skupiają głównie wojskowych, policjantów, sędziów, prokuratorow, wyższych urzednikow, więc samych swoich. Barbarzyństwo myśliwych wobec zwierząt to ich "etyka". Potrafią opowiadać sobie o swoich najgorszych wyczynach i chwalić się nimi.
isio
2017-12-27 19:17:41
Basta co wy odpier czapiacie sie jeszcze 15lat wstecz zwierzyny nie bylo w miastach . Artylku pisany przez wegana co mięsa nie rusza
nie
2017-12-27 18:19:25
Mysliwi -to barbarzyncy z kompleksami!
M.Dem.
2017-12-27 18:07:18
Sa mysliwi i "mysliwi". Ludzie i bestie o upodobaniach wymagajacych szczegolnej obserwacji. Czy to tylko jednostki czy plaga ponad prawem?
nick
2017-12-27 17:54:14
Spokojnie jak sie ułątwi dostep do broni to strzelaniny w tym kraju beda codziennie jak w USA ,to jak sebixy w bmw.
Jestem myśliwym.
2017-12-27 17:40:57
A to co opisano to najwyższego stopnia bestialstwo.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA