Do fizjoterapeutów coraz częściej trafiają dzieci z dolegliwościami bólowymi wynikającymi z wad postawy, małej ruchomości kręgosłupa i przykurczy powstających w wyniku spędzania nawet do 10 godzin dziennie w pozycji siedzącej przy komputerze. Dyrektorzy szkół alarmują o otyłości wśród dzieci pozbawionych sportu, rekreacji i normalnych zajęć sportowych na powietrzu. Okuliści zauważają, że wzrok naszych pociech także się pogarsza. Psycholodzy mówią zaś o narastającej agresji albo depresji u uczniów. Do tych głosów dołączył także Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych Regionu Zachodniopomorskiego w Szczecinie.
W trosce o dzieci i młodzież uczącą się zdalnie średni personel medyczny skupiony w związkach wystosował list otwarty do kurator oświaty Magdaleny Zarębskiej-Kuleszy z wezwaniem, aby wnikliwie oceniła liczbę zajęć lekcyjnych przeprowadzanych online oraz ilość zadawanych prac domowych.
Pielęgniarki piszą: „Rozumiemy, iż sytuacja pandemiczna w naszym kraju mocno utrudnia nauczanie dzieci i młodzieży, niemniej jednak, musi odbywać się bezpiecznie.
Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych Regionu Zachodniopomorskiego w Szczecinie z ogromnym niepokojem obserwuje nauczanie online, które może powodować objawy chorób psychicznych i chorób somatycznych. Obserwowanym destrukcyjnym wpływem na zdrowie naszych dzieci i młodzieży stanowi fakt ogromnej ilości czasu poświęcanego na nauczanie online, a także wymogi posiadania internetu wraz z dostępem do sprzętu. Dzieci i młodzież, chcąc sprostać stawianym im wymogom są zmuszane do korzystania z różnego rodzaju telefonów, tabletów, laptopów. Lekcje online, które trwają kilka godzin, odrabianie lekcji i wysyłanie materiałów również drogą online w naszej ocenie nie wypełniają wymogów bezpiecznej pracy z monitorem regulowanej przepisami BHP.
Przepisy BHP regulują nie tylko czas pracy z monitorem, ale również jakie wymogi musi spełniać stanowisko do pracy z monitorem. Czy aby na pewno ktoś zwrócił na to uwagę?
Dodatkowym problemem nauczania online jest nie tylko działanie destrukcyjne na młode organizmy poprzez objawy somatyczne, jakim są m.in. objawy dotyczące narządu wzroku, narządu ruchu, ale również objawy zaburzeń psychicznych młodzieży i dzieci ,tj. zachowania niedostosowania społecznego, zachowania niszczycielskie, zachowania agresywne (w tym autoagresja), zaburzenia lękowe, zaburzenia nastroju itd.
Czas, w którym system nauczania online jest tak długi, w naszej ocenie wymaga natychmiastowej regulacji tego obszaru dla dobra naszego młodego pokolenia.
Apelujemy o odstąpienie zadawania prac domowych i ograniczenie godzin lekcyjnych online dostosowanych do wymogów prawnych”.
Pod listem podpisała się Bogusława Reszko-Szydłowska, przewodnicząca Zarządu Regionu Zachodniopomorskiego OZZPIP.
Apel został przesłany do Kuratorium Oświaty 29 marca, jednak Magdalena Zarębska-Kulesza jeszcze nie odniosła się do treści w nim zawartych.
– Jesteśmy w trakcie redagowania odpowiedzi na otrzymany list otwarty, nasze stanowisko będzie znane na początku przyszłego tygodnia – informuje Małgorzata Duras z Kuratorium Oświaty w Szczecinie.
(kel)