Ponad 4,5 tysiąca zachorowań na grypę i zakażenia grypopodobne zachodniopomorski Sanepid zarejestrował w pierwszym tygodniu lutego - to zdecydowanie więcej niż w ubiegłym roku. Chorych wciąż przybywa, bo jesteśmy w samym środku sezonu grypowego.
Jak nas poinformowała Małgorzata Kapłan, rzeczniczka prasowa Sanepidu, tylko w pierwszym tygodniu lutego zarejestrowano (na podstawie informacji uzyskanych od lekarzy) 4573 przypadki zachorowań na grypę i zakażenia grypopodobne. W tym jest 31 przypadków grypy potwierdzonych badaniem PCR. Wśród nich znalazło się sześcioro chorych na grypę AH1N1 (potocznie nazywanej świńską). W analogicznym czasie roku ubiegłego chorych na grypę i zakażenia grypopodobne było w naszym województwie jedynie 1760.
Na oddziale zakaźnym dla dorosłych szpitala wojewódzkiego jeszcze w poniedziałek rano przebywało sześcioro chorych na grypę.
- Około godz. 13 wypisaliśmy ze szpitala kolejną panią - twierdzi Natalia Andruczyk, rzeczniczka prasowa szpitala zespolonego. - Obecnie hospitalizowanych jest więc pięcioro dorosłych chorych na grypę i troje dzieci. Nie ma wśród nich AH1N1 - wariantu, który nie jest ani bardziej ani mniej groźny od innych. A chorzy trafiają do szpitala nie ze względu na typ grypy lecz na ciężki przebieg choroby: wysoką gorączkę, bóle mięśni i gardła, a nawet duszności. Szczyt zachorowań potrwa do marca. ©℗
(lw)
Fot. Robert Wojciechowski