Niedziela, 28 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Pięć nowych przypadków zakażenia koronawirusem w regionie – jeden ze Szczecina

Data publikacji: 10 czerwca 2020 r. 17:48
Ostatnia aktualizacja: 10 czerwca 2020 r. 22:21
Pięć nowych przypadków zakażenia koronawirusem w regionie – jeden ze Szczecina
 

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna poinformowała w środę o pięciu nowych przypadkach zakażenia wirusem SARS-CoV-2 na terenie województwa zachodniopomorskiego. 

Nowe przypadki z porannego raportu dotyczyły kobiety w średnim wieku z powiatu gryfińskiego i trzech starszych osób (dwóch mężczyzn i kobiety) z powiatu kołobrzeskiego. Wieczorem do tej grupy dołączyła także młoda kobieta ze Szczecina.

W sumie liczba osób zakażonych koronawirusem to 565. Liczba aktywnych zakażeń to 88. Dotąd odnotowano 19 zgonów i 458 wyzdrowień.

(p)

Fot. Łukasz Tymko

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

:)
2020-06-10 22:16:35
Buhahah a Zbigniew Stonoga popiera Trzaskowskiego -na jego profilu sobie sprawdzcie
po wyborach
2020-06-10 17:58:15
Po wyborach znowu wszystko pozamykają .Otworzyli tylko na czas wyborów
babcia niuniusia
2020-06-10 16:57:57
przywlekia zaraze ze swojej szwalni do ubd.I co teraz bedzie?
@fakty
2020-06-10 14:43:11
Masz rację , ale Twoje wysiłki / wiem z doswiadczenia / spełzną na niczym . Koronawirus / koronaświrus / jest niezbędny . I dobrze służy do : uzasadniania , ograniczania , narzucania , zarabiania i dokopywania tym , których nie lubimy / nienawidzimy ! / . Dlatego będzie trwała ta medialna " pandemia " co najmniej dwa lata - do następnej pandemii . Ludzie kochają być bohaterami walki z koronaświrusem . Każdy się dowartościowuje - jaki ja jestem odpowiedzialny , szlachetny , mądry i.t.p. . Żałosne .
Daros
2020-06-10 11:05:58
Napiszcie ile testów przeprowadzono w Zachodniopomorskim. Zarażonych koronawirusem jest dużo więcej, tylko rząd nie chce wykonywać testów.
fakty
2020-06-10 11:05:21
Na razie zamykanie wszystkich spowodowało załamanie systemu opieki zdrowotnej. Lekarze pouciekali, przychodnie i szpitale pozamykały się przed pacjentami. Ludzie próbuje przechodzić stany zawałowe i odwlekają wizytę u onkologa. A miało być dokładnie odwrotnie, tzn. mieliśmy uniknąć załamania służby zdrowia. Zracjonalizujmy to sobie w końcu: W 2019 r. w Polsce w wypadkach samochodowych rannych zostało 35 tys. osób, prawie 3000 zginęło. Czy ktoś z tego powodu zakazał jeżdżenia samochodami? Czy w mediach opisywany jest każdy taki wypadek, albo czy podawana jest codziennie liczba ofiar tych wypadków? Czy snuje się codziennie teorie i przypuszczenia na temat tego ile osób zginie danego lata, kiedy nastąpi szczyt a kiedy "druga", piąta czy dziesiąta fala? Czy mylone są systematycznie pojęcia kolizji, wypadku, rannych i zabitych, tak jak to ma miejsce w przypadku koronawirusa, kiedy zakażeni są utożsamiani z chorymi (nie ma czegoś takiego jak bezobjawowa choroba -- proszę sprawdzić definicję choroby). Ofiary wypadków samochodowych są średnio kilkadziesiąt lat młodsze od ofiar Covida, a mimo to nie podwyższa się min. wieku wydania prawa jazdy. Dlaczego? Ponieważ zaakceptowaliśmy to ryzyko. Garść ekspertów proponuje ciągle masowe zamykanie ludzi i dalszą dewastację gospodarki. Kiedyś ludzie byli gotowi iść na wojnę i umierać za wolność. Dziś dobrowolnie dadzą się zamurować w domu. Rozumiem przewrażliwioną reakcję na początku epidemii. Ale teraz widzimy, że w każdym kraju, który ma wiarygodne dane po okresie szczytowym wirus się wycofuje, ludzie zyskują odporność. Wczoraj podano, że 98% zarażonych górników nie ma poważnych objawów. Z tego wniosek, że należy izolować osoby zagrożone, a nie tych, którzy mogą się uodpornić.
ehh
2020-06-10 10:39:34
Czyli za wcześnie zdjęto obostrzenia, a ludzie upajają się "wolnością", więc mamy....

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA