Pendolino wjechało w skodę

Data publikacji: 18 lipca 2018 r. 00:05

Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:15

Pociąg Pendolino z Krakowa do Kołobrzegu zderzył się ok. godz.22 we wtorek z samochodem osobowym na strzeżonym przejeździe kolejowym koło osiedla Podczele w zachodniopomorskim kurorcie. Kierowcy skody nic się nie stało. Żaden z pasażerów pociągu nie został poszkodowany.

Przejazd wyposażony był w system samoczynnej sygnalizacji. Nie wiadomo dlaczego rogatki się nie opuściły w momencie przejazdu pociągu.

(g)

Fot. PKP IC

REKLAMA

Komentarze

czyt

2018-07-18 12:56:06

I co z tego ,że nawet szynobus pięknie i wygodnie " zasuwa " do celu , jak kierowcy usilnie pchaja się na tory/ np. linia Szczecin - Kołobrzeg -kilka wjazdów w ciagu paru lat/. Czy OC pokrywa koszt naprawy pociągu ?

do @ taka prawda

2018-07-18 09:19:08

- jeszcze pamiętam starą zasadę; - zanim otworzysz pół litra zamknij szlaban. Stare (bez elektroniki) ale działało niezawodnie.

taka prawda

2018-07-18 08:34:46

"(...)Przejazd wyposażony był w system samoczynnej sygnalizacji. Nie wiadomo dlaczego rogatki się nie opuściły w momencie przejazdu pociągu." Głupi, głupszy... Co tu można innego wymyśleć, niż to że ta automatyka po prostu nie zadziałała. Były przypadki, że dróżnicy dawali "w palnik" i również nie "działali" jak powinni. Ale elektronika też nie jest idealnym rozwiązaniem na przejazdach kolejowych.

kolej

2018-07-18 06:53:24

Kierowca mógłby wystąpić o ogromne odszkodowanie, gdyby nie fakt, że należy się zatrzymać przed każdym przejazdem kolejowym - dla swojego bezpieczeństwa.