Sobota, 14 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Pech Lakiego

Data publikacji: 21 października 2016 r. 08:31
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:18
Pech Lakiego
 

Jakby nie pamiętał, że człowiek dał mu dom, a po potem odebrał: wypchnął na ulicę, bezpowrotnie drzwi zamknął. Bo też człowiek z udręki bezdomności go uratował. Dlatego w każdym, kto przekracza próg schroniska Laki - mimo wszystko - widzi przyjaciela, więc merda ogonem i go przywołuje, szczekaniem zachęcając do wspólnego spaceru i zabawy.
To chudy malec z białym krawatem na szyi, siwym włosem oprószonym nosem, wielkimi i błyszczącymi oczami. Ma też czarny grzbiet i białe końcówki łapek, o których zwykło się mawiać: „kaloszki szczęścia". Wyjątek zdający się potwierdzać tę regułę przytrafił się Lakiemu (836/16) w sierpniu. Jego rodzina pojechała na wakacje: pierwszy raz od pięciu lat bez niego.
- Do nas trafił w połowie sierpnia. Jako bezpański. Błąkał się po ul. Żelaznej. Skąd zabrało go pogotowie interwencyjne - opowiadają pracownicy schroniska. - Został u nas zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany. Jest teraz w świetnej kondycji i gotowy do adopcji. To wesoły, pełen wigoru psiak, który jest przyjazny zarówno wobec ludzi, jak też innych zwierząt. Uwielbia spacery, zabawy z piłką, przysmaki i głaski. Z pewnością będzie będzie idealnym towarzyszem nie tylko na długie jesienne wieczory.
Laki czeka na nową szansę od losu. Może czeka na Ciebie? Kto chciałby tego brzdąca (800/16) lub jakąkolwiek inną równie samotną i złaknioną przyjaźni psinę przyjąć do rodziny, jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: tel. +48 91-487-02-81.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)
Fot. ZUK/Schronisko

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

M.Dem.
2016-10-21 11:41:49
Do "OPIS": "Fajne sa te psie opisy". Tak. Prezentuja pieknie i prawdziwie cala urode psychiki tych zwierzakow: zdolnosc do dobroci, współczucia, odruchu pomocy dla czlowieka w sytuacji dla czlowieka trudnej. Tych cech bardzo czesto -niestety- brak czlowiekowi. Czlowiek -niestety- bardzo czesto znacznie glupszy, psychicznie paskudniejszy. Dzieki tym osobom prezentującym zwierzaki tak poczciwie a moze i ze znawstwem psychologii zwierzat (co mozna podejrzewac), trwa w ludziach wiara w ludzi. Miroslawa Demianiec
Opis
2016-10-21 09:33:19
Fajne są te psie opisy. Chwytają za serce.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA