Mija 25 lat od zatonięcia promu „Jan Heweliusz”. Była to największa katastrofa morska w powojennej historii Polskiej Marynarki Handlowej. Zginęło w niej 55 osób.
Prom samochodowo-kolejowy „Jan Heweliusz” zatonął 14 stycznia 1993 r. na Bałtyku w czasie rejsu ze Świnoujścia do szwedzkiego Ystad. Na morzu szalał sztorm, prędkość wiatru dochodziła do 160 km na godzinę. Po godz. 4 nad ranem, ok. 15 mil od przylądka Arkona na niemieckiej wyspie Rugia, statek przewrócił się na burtę, a następnie stępką do góry i po kilku godzinach zatonął.
Uroczysty Apel Pamięci, organizowany przez firmę Euroafrica Shipping Lines oraz Fundację „Ludziom Morza”, odbędzie się w piątek (12 stycznia) o godz. 15 przy pomniku Pamięci Ofiar Promu „Jan Heweliusz” na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie.
– Uroczysta msza święta w intencji ofiar katastrofy odprawiona zostanie w niedzielę (14 stycznia) o godzinie 18 w kościele pw. św. Jana Ewangelisty przy ul. Świętego Ducha 9 w Szczecinie – informuje Fundacja „Ludziom Morza”. – Przewodniczyć jej będzie metropolita szczecińsko-kamieński, ks. abp Andrzej Dzięga.
Uroczystości odbędą się też w Świnoujściu. W niedzielę (14 stycznia) w kościele pw. NMP Gwiazdy Morza (ul. Piastowska 11) o godz. 10 odprawiona zostanie msza św. w intencji ofiar katastrofy promu. O godz. 11.20 przy pomniku „Tym, którzy nie powrócili z morza” na pl. Rybaka kontynuowane będą uroczystości upamiętniające tragedię. Organizatorami są: Urząd Miasta Świnoujście, parafia NMP Gwiazdy Morza, przy wsparciu 8. Flotylli Obrony Wybrzeża.
Zwyczajem lat ubiegłych, załogi promów pływających do Szwecji zrzucą w miejscu katastrofy okolicznościowe wieńce.
(ek, bat)
Fot. Dariusz Gorajski