Trzy podmioty były zainteresowane kołobrzeskim Campingiem Bałtyk. Odbył się ustny przetarg nieograniczony na jego dzierżawę.
Umowa z dotychczasowym jego użytkownikiem Januszem Lubińskim wygasła z początkiem roku, ale została o kilka miesięcy warunkowo przedłużona. Teraz już wiadomo, kto i za ile kontynuować będzie działalność przy ul. 4 Dywizji Piechoty, bo o tym terenie mowa.
Na przetarg zgłosiły się 3 podmioty. Każdy musiał wylegitymować się doświadczeniem w prowadzeniu tego typu obiektów. Wśród chętnych był dotychczasowy dzierżawca campingu, który w latach ubiegłych płacił miastu czynsz w wysokości 60 tys. zł rocznie. Licytacja przebiegała bardzo dynamicznie i wydawała się nie mieć końca. Najbardziej na kontynuowaniu działalności zależało wspomnianemu Januszowi Lubińskiemu, który doszedł do stawki 902 tys. zł brutto rocznie. To znacznie więcej niż zakładali kołobrzescy urzędnicy. Nowy, a zarazem stary dzierżawca będzie dysponował obiektem przez kolejnych 9 lat. ©℗
(pw)