Za nami kolejna już edycja jesiennej "Krokusowej rewolucji". Nasza redakcja po raz kolejny poniosła sztandar tej jednej z najbardziej pozytywnych społecznych akcji na rzecz zielonego Szczecina, która spontanicznie - dzięki zapałowi, pasji i poświęceniu rzeszy społeczników - ogarnia z roku na rok kolejne rejony miasta. A od trzech lat również przekracza granice Szczecina, pod krokusowe pola zajmując tereny zielone i rekreacyjne m.in. Dobrej, Goleniowa, Kołobrzegu, Mierzyna, Pyrzyc, Reska, Radowa Małego, Łobza, Dębna, czy Pyrzyc. Lista miejscowości i wsi, których mieszkańcy chętnie do niej się włączają, z każdą jej odsłoną jest coraz dłuższa.
W „Krokusowej rewolucji" każdej jesieni uczestniczą zarówno najmłodsi, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, rady osiedli, jak również lokalne firmy, biura, mariny, administracje i oczywiście osoby prywatne. Co październik i w listopadzie społecznie obsadzają cebulkami trawniki. Tak, aby potem - w marcu i kwietniu - te krokusowe pola rozkwitały, mocą pozytywnej energii budząc wszystkich na wiosnę. Przykuwając uwagę całej Polski.
Jako ostatni w tym roku w minioną środę w ostatnich promieniach listopadowego słońca na zaproszenie lokalnych radnych z Rady Osiedla Drzetowo-Grabowo 1250 krokusów posadzili uczniowie klas trzecich Szkoły Podstawowej nr 11 im. UNICEF-u. Jak relacjonuje Sylwiusz Mołodecki z Zielonych Ogrodów, jeden z animatorów "Korkusowej rewolucji", pogoda dopisała, a praca została wykonana szybko i sprawnie. Krokusy wiosną zakwitną przed budynkiem przy ul. Dubois, gdzie działa Gimnazjum nr 8, tworzącego z SP 11 Zespół Szkół nr 16.
- W tym roku sadzimy krokusy już drugi raz. Wcześniej posadziliśmy 750 szt. cebulek otrzymanych z Urzędu Miejskiego - mówiła Małgorzata Nermend, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 11 im. UNICEF-u przy ul. Emilii Plater. - To już drugi rok, kiedy szkoła bierze udział w akcji i na pewno nie ostatni. Nie możemy doczekać się wiosny, aby ocenić efekty naszej pracy - dodała.
Tegoroczną akcję za bardzo udaną uznała Maria Myśłiwiec, przewodnicząca Rady Osiedla Arkońskie-Niemierzyn, inicjatorka przenoszenia krokusowych pół - wzorem Jasnych Błoni - w inne rejony Szczecina.
- Posadziliśmy wspólnie pod sztandarem "Kuriera Szczecińskiego" i "Krokusowej Rewolucji" prawie 150 tys. krokusowych cebul na terenie Szczecina i województwa zachodniopomorskiego. A dzięki wsparciu akcji przez Urząd Miejski do 82 jednostek oświatowych trafiło 50 tys. krokusów-podsumowała M. Myśliwiec. ©
Dziękujemy! I oby najpierw do wiosny, a także do następnej jesieni!
(isz)
Fot. Sylwiusz Mołodecki