Zrujnowana willa zabytkowa po dawnej przychodni przy ul. Juliusza Słowackiego 3 w Szczecinie. Po latach zniszczeń i zaniedbań ruszyły tam wiosną ubiegłego roku najpierw roboty rozbiórkowe. Po tym co się zawaliło, ze spróchniałym i przegniłym dachem włącznie, w październiku 2017 roku. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, roboty przy jej odbudowie, przebudowie i odrestaurowywaniu tego wszystkiego, co zwłaszcza na jej fasadach przetrwało, mają zakończyć się latem.
Prace przy uprzątaniu rumowiska z użyciem dźwigu rozpoczęły się w marcu ubiegłego roku. Samo zabezpieczanie willi przed kompletną rozwałką i runięciem murów zewnętrznych zajęło dwa miesiące. Następnie trwały roboty budowlane przy odtwarzaniu wraz ze wzmocnieniami ze stali ścian wewnętrznych budynku. Wzniesione zostały nowe ściany od fundamentów oraz stropy poszczególnych kondygnacji. Wylewanie betonu na ostatniej z nich rozpoczęło się w ostatnich dniach sierpnia. Jesienią zamontowana została nowa konstrukcja stalowa dachu. Budynek jest kryty blachą. Drugi etap, który właśnie trwa, to prace odtworzeniowe i konserwatorskie elewacji i znajdujących się na murach detali architektonicznych oraz dalsze prace wewnątrz budynku. W ostatnich kilku tygodniach wstawione zostały również niemal wszystkie nowe okna.
Dawna willa z ogrodem wpisana została do wojewódzkiego rejestru zabytków decyzją z 30 czerwca 1997 roku. Została wzniesiona w 1880 r. Jednak jej zdobienia, bogate elementy dekoracyjne, pochodzą z późniejszego okresu (1905 r.), gdy nabył ją i przebudował browarnik Willy Nelle. W okresie międzywojennym willa przeszła w ręce rodziny Paula Gläsera, mistrza dekarskiego. Jak na ówczesne standardy była nowoczesna. W 1932 r. założono w niej instalację gazową, a 7 lat później – centralne ogrzewanie.©℗
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 28 lutego 2019 r.
Tekst i fot. Mirosław WINCONEK
Na zdjęciach: Po stanie zawałowym z października 2017 r. dziś to ta sama zabytkowa nieruchomość przy ul. Słowackiego 3 w Szczecinie. Z miesiąca na miesiąc wreszcie zaczyna odzyskiwać blask.