Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Odbiorą kamienice?

Data publikacji: 21 grudnia 2017 r. 14:07
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:58
Odbiorą kamienice?
 

Spółka Lorenshill Centrum Development, która wciąż prowadzi inwestycję w czterech kamienicach i przyległych doń oficynach przy ul. Śląskiej 45, 46, 47 i 48 w Szczecinie, zakończy na nich najpewniej całe to przedsięwzięcie. Prezes TBS Prawobrzeże zapowiedział przejęcie dwóch pozostałych kamienic przy sąsiedniej ul. Obrońców Stalingradu 12 i 13, które były częścią transakcji z tą spółką sprzed ponad pięciu lat. To konsekwencja kolejnych poślizgów w terminach ukończenia projektu, który zakładał kapitalną przebudowę tej części zabudowy w słynnym śródmiejskim kwartale nr 21. Nieudolne dotąd próby zagospodarowywania i urządzania go na nowo w wykonaniu władz miasta i podległych mu podmiotów trwają już trzecią dekadę.

Umowa ramowa i umowy przedwstępne na dwie kamienice przy ul. Obrońców Stalingradu 12 i 13 była częścią większej transakcji. 28 czerwca 2012 roku istniejąca jeszcze wówczas spółka komunalna Szczecińskie Centrum Renowacyjne (TBSP jest prawnym następcą zobowiązań i umów SCR po jego likwidacji) sprzedała te nieruchomości wraz z czterema kamienicami przy ul. Śląskiej 45, 46, 47 i 48 razem z oficynami spółce Lorenshill Centrum Development, której prezesem jest szwedzki przedsiębiorca Magnus Isaksson. Ten sam, którego inna spółka Real Kapital Szczecin wybudowała m.in. kompleks biurowy Piastów Office Center i osiedle mieszkaniowe Ostrowska Park. Cała transakcja związana ze śródmiejskimi XIX-wiecznymi kamienicami opiewała na ponad 15 mln zł.

Zgodnie z pierwotnym harmonogramem, do czerwca 2015 miały być gotowe pierwsze trzy kamienice (45, 46, 48). Na razie z dwuletnim poślizgiem w pełni oddana została jedna z nich, w dwóch kolejnych prace wciąż trwają. W tych pod numerem 46 i 48 oferowane są obecnie na sprzedaż apartamenty i lokale użytkowe. W powijakach jest remont kamienicy pod numerem 47. Po wcześniej wykonanych, także częściowych rozbiórkach znajdujących się od podwórza oficyn panuje zastój – od miesięcy praktycznie krajobraz się nie zmienia. ©℗ 

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 21 grudnia 2017 r.

 Tekst i fot.: Mirosław WINCONEK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

lolita
2018-02-05 20:04:17
Szkoda, bo ich renowacja to wielka klasa, gdyby brać z nich przykład to mielibyśmy Szczecin niczym Paryż, a tak zostanie znowu Szczecin niczym Pcim Dolny. różowo - niebiesko - seledynowe obrzydlistwo.
TBS
2018-02-01 00:10:32
Z tego co mi wiadomo (wiem z tzw. trzeciej ręki ale też źródła dobrze poinformowanego) że duża część opóźnienia niestety spowodowana procedurami procedurami i działaniem TBS. Rola inwestora jest tu na tyle pionierska (chyba nie ma takiego drugiego chętnego) że doświadczenie inwestora raczej przewyższa to po stronie spółki miejskiej. Poza tym nie oszukujmy się. Skoro miasto dostało kasę za opóźnienia a część z tych opóźnień to działania innych osób niż inwestor to takie działania lub bardziej ich brak to działanie na niekorzyść inwestora. Może jakys inni mają lepsze dojścia do naszych wlodzarzy? Nie wiem tak się zastanawiam.
fotograf
2017-12-21 20:30:41
Kilkanaście metrów dalej jest fotograf,radzię zamówić u niego zdjęcie :)
Marysia
2017-12-21 19:09:20
HA_HA_HA !!!!!! o jakiej SZKODZIE tu sie mowi. On jeszcze dostanie odszkodowanie i dobrze bedzie jak w polskich zlotowkach a NIE w EURO!!!!! A po co nam takie chorowite instytucje jak TBS-y????? To przechowalnia NAJ- NAJ wiekszych , bezwzglednych,NIE zainteresowanych WOGOLE NASZYM MIASTEM "balet - mistrzow". SZCZECINIACY - kogo utrzymujecie wlasnymi pieniedzmi!!!!
Miś na Miarę
2017-12-21 17:56:32
Ore ore szabadabada! Jak Cygan sprzeda konia, weźmie sutą zapłatę a potem konia klientowi ukradnie i sprzeda komu innemu. Biznes się kręci!
i
2017-12-21 14:25:07
O ile był taki zapis w umowie. A jeśli nie było, to znaczy, że ktoś odpowie za działanie na szkodę miasta.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA