Tym razem nie od Jasnych Błoni, czyli od strony tzw. zielonego salonu Szczecina, lecz od Rusałki wyruszy kolejny z cyklu czwartkowych spacerów z rozpoznawaniem drzew i krzewów. Kto więc jeszcze nie ma planów na to popołudnie – ma szansę podążyć śladem kwitnących klonów, pączków kłokoczki i tajemniczego „żelaznego drzewa”.
Czwartkowy (14 kwietnia) spacer rozpocznie się od ul. Słowackiego, naprzeciwko siedziby Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Zbiórka zainteresowanych o godz. 16.30.
– Na starcie zwrócimy uwagę na rozwijające się pąki kasztanowców białych w odmianie baumanii. Następnie przyjrzymy się pobliskim „amerykanom”, czyli pochodzącym z Ameryki Północnej: tulipanowcowi oraz kokornakowi wielkolistnemu, znanemu również jako szlachecki krzew. Dalej przejdziemy wzdłuż jez. Rusałka, mijając klony, robinie akacjowe, buki, wiązy, jesiony aż przy zamkniętej bramce do remontowanego Teatru Letniego spotkamy cypryśnik błotny z pneumatoforami – trasę spaceru przedstawia jego przewodnik Paweł Madejski. – Po niewielkiej wspinaczce dotrzemy do lip, daglezji zielonych i okazałego świerku Brewera. Wąskim przejściem w kierunku ul. Zaleskiego przejdziemy na drugą stronę budowanej plenerowej sceny, aby zajrzeć do części parku Kasprowicza dawniej zwanej ogrodem japońskim. Tam przyjrzymy się różnym gatunkom klonów, mając nadzieję, że pierwsze pączki wypuści rosnąca w pobliżu kłokoczka kaukaska.
Na trasie miłośnicy zieleni mijać będą kwitnące śliwy wiśniowe, a zawróciwszy przy parocji perskiej zwanej żelaznym drzewem i kasztanowcu żółtym – wśród bluszczy – skierują się ku Jasnym Błoniom i dendrologicznym ciekawostkom, jakie napotkać można w sąsiedztwie „szpinakowego pałacu”.
Czwartkowy spacer z rozpoznawaniem drzew i krzewów potrwa trzy godziny – do godz. 19.30. Udział w nim jest bezpłatny. Chociaż… „Mile widziane będzie przekazanie symbolicznego napiwku dla przewodnika” – zapowiada organizator wydarzenia.
Paweł Madejski – najbardziej znany i lubiany przewodnik po zieleni Szczecina – szuka inspiracji na kolejne trasy spacerowe. W repertuarze ma ich ponad 30. Niektóre to kanony turystyczne, jak choćby wyprawa nad jez. Szmaragdowe, Syrenie Stawy, Cmentarz Centralny, Różanka – park Kownasa, pętla Las Arkoński – Wieża Quistorpa – Las Arkoński – Głębokie czy Uroczysko Kupały – Wieża Bismarcka. Są trasy mniej oczywiste, jak choćby park Pomorzański i okolice czy też park Andersa – skwer Ackermanna – plac Tobrucki. Bywają też miejsca mniej znane nawet szczecinianom, jak np. naddąbska Camping Marina PTTK czy trasa wzdłuż Płoni. Można więc podpowiedzieć przewodnikowi po zieleni Szczecina, w jaką stronę podążyć ma kolejny ze spacerów z rozpoznawaniem drzew i krzewów. Czy to podczas najbliższego spotkania czwartkowego, czy za pośrednictwem bloga lub profilu, jakie na społecznościowym portalu prowadzi Paweł Madejski. Zachęcamy również do podpowiadania kolejnych zielonych tras spacerowych za pośrednictwem naszego „Kuriera” (e-mail: miejski@24kurier.pl, tel 91 44-29-220). ©℗
A. NALEWAJKO