Aż 426 osób zgłosiło się do pracy w szczecińskiej spalarni odpadów komunalnych, budowanej na wyspie Ostrów Grabowski. Komunalna spółka Zakład Unieszkodliwiana Odpadów w ogłoszeniu o naborze podała, że do obsługi instalacji ecogeneratora (jak nazywana jest spalarnia) poszukuje 50 osób.
- Statystycznie wypada ponad osiem osób na jedno miejsce. W rzeczywistości, na poszczególne stanowiska liczba kandydatów jest bardzo różna - wyjaśnia Wojciech Jachim, rzecznik prasowy ZUO.
Najwięcej osób chce być technikiem ds. dokumentacji - aż 114 kandydatów na dwa etaty. Z kolei najmniej, bo tylko pięć osób zainteresowanych jest etatem obchodowego/utrwalacza. Tu do obsady są dwa etaty. Obchodowy utrwalacz zajmuje się nadzorem pracy instalacji i utrwalaniem ubocznych produktów spalania (m.in. popiołów).
Dla odmiany, o etaty kierownika zmiany zabiega 37 kandydatów, od 30 do 35 wniosków dotyczy zatrudnienia na stanowiskach mistrza ds. ruchu bloków, obchodowego, operatora bloku i elektryka.
- W tym tygodniu mają rozpocząć się rozmowy kwalifikacyjne, do których zostaną zaproszeni wybrani kandydaci - dodaje W. Jachim. - Szkolenia osób zakwalifikowanych przewidziane są od 1 czerwca do 31 sierpnia 2016 roku. Zatrudnienie nowych pracowników spółka ZUO planuje w drugim półroczu.
Przypomnijmy, że kompleks spalarniany, który powstaje na szczecińskim Międzyodrzu, to najdroższa inwestycja komunalna. Na zlecenie ZUO buduje go jako generalny wykonawca warszawska spółka Mostostal. Łączna wartość projektu sięga przekracza 711 mln zł.
Zakład Termicznego Unieszkodliwiania Odpadów powinien być oddany do użytku w grudniu tego roku, po rocznym poślizgu. W założeniu ma przetwarzać w ciepło i energię energetyczną do 150 tys. ton śmieci komunalnych rocznie z miasta i gmin sąsiednich. ©℗
Mirosław WINCONEK
Fot.: Mirosław WINCONEK
Spalarnia odpadów komunalnych na Ostrowie Grabowskim. Jeszcze w budowie, ale rekrutacja pracowników do jej obsługi już trwa.
