Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Nowe wraca

Data publikacji: 07 kwietnia 2016 r. 19:20
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:49
Nowe wraca
 

Na liście sponsorów Dni Skandynawskich w Szczecinie oprócz spółek należących do miasta, lub z udziałem gminy Szczecin jest także Agencja Rozwoju Metropolii Szczecińskiej. Ma logo i jak widać także budżet promocyjny. Jest tylko jeden szkopuł - spółka jeszcze nie istnieje.

Firma o takiej nazwie nie istnieje w Krajowym Rejestrze Sądowym. W internecie nie sposób znaleźć ani jej siedziby, ani władz. Nic dziwnego, bo dopiero w tym tygodniu zaczęły się pierwsze formalne ruchy, by tę firmę powołać. Podstawą ma być gminna spółka - Fundusz Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina. Fundusz wraz z bliźniaczym Szczecińskim Funduszem Poręczeniowym powstał pod koniec kadencji prezydenta Edmunda Runowicza. Szefem obu został członek zarządu Runowicza - Marcin Krukowski. Firmy zajmowały się głównie poręczeniami dla małych przedsiębiorców, którzy chcieli rozwijać swoje biznesy, a którzy nie spełniali wszystkich wymogów bankowych. Oba fundusze miały jeszcze jedną zaletę - były tanie w administracji. Krukowski będąc prezesem obu komunalnych spółek brał tylko jedną pensję. Podobnie robili członkowie rad nadzorczych.

Kiedy Krukowski w 2015 roku odszedł z gminnych struktur firmy stały się trochę mniej tanie - zamiast jednego każda dostała własnego. Jedna przypadła Krzysztofowi Nowakowi, byłemu wiceprezydentowi Szczecina, który ostatnie lata spędził w TBS-ie Prawobrzeże. Druga trafiła w ręce Marka Kubika, którego w ten sposób pozbyto się ze stanowiska dyrektora wydziału pozyskiwania inwestorów. Zabawna koincydencja polega na tym, że obu w swoim czasie zastępował Aleksander Buwelski najpierw jako wiceprezydent od pozyskiwania inwestorów, teraz jako dyrektor.

Teraz Fundusz kierowany przez Kublika ma się zmienić właśnie w Agencję Rozwoju Metropolii Szczecińskiej. Na pytanie czym będzie się zajmować nowa spółka i ile będą kosztować przekształcenia biuro prasowe prezydenta Piotra Krzystka odpowiedziało następująco: „Zmiana nazwy Funduszu wynika z chęci poszerzenia i wyeksponowania dotychczasowego charakteru spółki, a tym samym wyjścia naprzeciw wymaganiom współczesnej gospodarki oraz potrzebom lokalnego rynku. W chwili obecnej zmiana nazwy nie wiążę się z dodatkowymi nakładami finansowymi oraz zatrudnieniem. Nowa nazwa zacznie obowiązywać po dopełnieniu wszystkich formalności”.

Poproszony o wyjaśnienie na czym polega „chęć poszerzenia i wyeksponowania dotychczasowego charakteru spółki” Piotr Zieliński z biura prasowego odpowiedział w kolejnym mailu: „Po rozszerzeniu dotychczasowej działalności, spółka skupi się również na usługach, które kompleksowo będą udzielały wsparcia w sferze społeczno-gospodarczej. Działalność ta skupi się m.in. na opracowywaniu oferty terenów inwestycyjnych, wsparciu dla biznesu, stworzeniu strefy inwestora, doradztwie i organizacji szkoleń oraz promocji gospodarczej."

* * *

Z dodatkowych wyjaśnień urzędników wynika, że prezes Kubik będzie się ze swoją agencją zajmował tym samym, za co odpowiadał jako dyrektor w magistracie. Będzie miał tylko inny tytuł i logo. Pytanie czym zajmie się wydział.

Przy okazji okazało się, że nie wiadomo który z funduszy będzie tej metamorfozie podlegał. Według urzędników miejskich i strony bip.um.szczecin.pl chodzi o Fundusz Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina, bo na jego czele stoi Kubik. Według jednak portalu Ministerstwa Sprawiedliwości szefem tej firmy jest... Krzysztof Nowak. ©℗

Artur RATUSZYŃSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

.
2016-04-08 12:41:16
To właśnie jest najpiękniejsze w Ciecinie - każda ściema jest podawana jako objawienie. A chodzi przecież o zwykłe złodziejstwo.
@
2016-04-08 12:32:08
Kolejny podmiot UTYLIZACJI KASY za to jak to brzmi "Agencja Rozwoju Metropolii Szczecińskiej". A ile kolega prezes tej agencji miesięcznie dostanie ? Kolejne stanowiska dla kolesi krzystek szykuje. TFU
Pytania
2016-04-08 07:45:34
Dlaczego w tym mieście nie ma transparentnych działań, a prasa musi być detektywem i przekazywać społeczeństwu tak szokujące informacje? Dlaczego ławka kadrowa Prezydenta Szczecina jest tak krótka, że wciąż przewijają się te same nazwiska? Dlaczego pieniądze podatników wciąż są wydawane na tego typu działania? Dlaczego biuro prasowe nie potrafi w klarowny sposób powiedzieć wprost po co jest ta zmiana, tylko używa nowomowy, aby zwiększyć powagę swojej wypowiedzi? A gdzie obecnie pracuje poprzedni prezes obu funduszy jednocześnie?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA