Międzyzdrojska Aleja Gwiazd przy promenadzie w sobotę wzbogaciła się o kolejne rzeźby polskich artystów. Swoje dłonie podczas tegorocznego 24. Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach odcisnęli: Sławomira Łozińska, Krystyna Tkacz, Anna Gornostaj, Mikołaj Roznerski, Krzysztof Tyniec, Zdzisław Kuźniar, Anna Wyszkoni i Krzysztof Gosztyła, a także „uzupełniająco” Paweł Deląg, który nie dojechał na galę w ubiegłym roku. Tego wieczoru odsłonięto również rzeźbę poświęconą twórczości Stanisława Barei. W tym roku przypada 90. rocznica jego urodzin. Odsłonięcia dokonali Katarzyna i Jan – dzieci reżysera, zmarłego w 1987 roku.
- Stanisława Bareję, którego nie miałem okazji poznać osobiście, tak naprawdę znamy wszyscy, bo na jego filmach wzrastaliśmy i do jego filmów wciąż wracamy. A ci, którzy urodzili się dużo później, z tych filmów mogą się dowiedzieć w jakich okolicznościach przyszło wielu z nas żyć w latach siedemdziesiątych, osiemdziesiątych w naszym pięknym, chociaż nie zawsze wówczas szczęśliwym kraju – podkreśla Olaf Lubaszenko, dyrektor artystyczny 24. Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach. – Naszym głównym motywem w tym roku jest, aby Stanisławowi Barei, w symboliczny sposób, dać miejsce wśród najwybitniejszych twórców i reżyserów polskiego kina. To dlatego, że go szanujemy: za to co robił, za odwagę jaką miał i za to jaką postawę życiową reprezentował.
- Odsłonięcie rzeźby poświęconej twórczości mojego taty właśnie tu nad morzem ma dodatkowy niezwykły element, ponieważ całym swoim chłopięcym sercem tata marzył aby zostać matrosem. Odzyskałam nawet zdjęcia taty wykonane w latach 40-tych w szkole morskiej. Wykonywał też piękne rysunki statków, i marzył aby Polskę przenieść na wyspę oblaną oceanami – wspomina Katarzyna Bareja, córka reżysera. – Na szczęście dla polskiej kinematografii, i dla nas dwojga - bo mama chyba nie wyszłaby za marynarza (śmiech) - choroba morska podczas rejsu zniechęciła go do rozwijania marynarskiej kariery. Zwyczajnie „podwinął ogon” i zrezygnował.
Podczas tegorocznego festiwalu organizatorzy przypomnieli widzom trzy z wielu klasyków filmowej twórczości Stanisława Barei: „Miś”, „Poszukiwany, poszukiwana” oraz „Co mi zrobisz jak mnie złapiesz”.
24. Festiwal Gwiazd w Międzyzdrojach zakończył się w sobotę. Organizatorzy jednak nie spoczywają. – Już we wrześniu zasiądziemy i wspólnie się zastanowimy nad formułą i programem przyszłorocznej jubileuszowej edycji, na którą już dziś serdecznie zapraszam – zapowiada Artur Duszyński, dyrektor międzyzdrojskiego Międzynarodowego Domu Kultury, organizator festiwalu. ©℗
Tekst i fot. M. Aftewicz
Na zdjęciu: Bohaterowie tegorocznej gali 24. Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach.