Centralne Biuro Śledcze opublikowało komunikat dotyczący zatrzymania 21 osób, w tym Michała Materli, zawodnika MMA. Są także zdjęcia i film z akcji. Były mistrz wagi średniej KSW usłyszał zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym i udział w obrocie narkotykami. Nie przyznaje się do winy.
Jak podaje CBŚ zostało zatrzymanych 21 członków zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym. Grupa zajmowała się multiprzestępczością, a w szczególności przemytem kokainy z Aruby, haszyszu, jak też handlem tytoniem i nielegalnymi papierosami. W akcji zatrzymań wzięło udział 300 funkcjonariuszy Policji, którzy jednocześnie weszli do 40 miejsc w czterech województwach: zachodniopomorskim, dolnośląskim, mazowieckim i wielkopolskim. Wszyscy zatrzymani już usłyszeli zarzuty, a w stosunku do 18 osób Prokuratura Okręgowa w Poznaniu skierowała wnioski o tymczasowe aresztowanie.
Funkcjonariusze poznańskiego Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Poznaniu od początku tego roku rozpracowywali zorganizowaną grupę przestępczą o charakterze zbrojnym, która trudniła się przede wszystkim przemytem kokainy z Aruby do Polski. Jak ustalili policjanci, kurierzy przemycali narkotyki w prezerwatywach metodą "na połyk".
Tak wyglądał zatrzymanie Michała Materli
Według CBŚ jednym z namacalnych dowodów działalności prowadzonej przez tę grupę, była ekshumacja kuriera narkotykowego, zmarłego w lutym 2012 roku. W wyniku sekcji zwłok, w żołądku ujawniono 4 pakiety i w jelicie grubym 8 pakietów, z zawartością płynnej substancji o masie około 700 gramów. Podczas badań fizykochemicznych stwierdzono, że było to 740 gramów czystej, płynnej kokainy. Pozwala to otrzymać około kilograma czystego narkotyku, z którego po dodaniu wypełniaczy można zrobić 7 kilogramów w obrocie detalicznym. Zyski, jakie można osiągnąć przy sprzedaży mogłyby sięgnąć około 2 mln zł.
Policjanci CBŚP ustalili również, że grupa zajmowała się na ogromną skalę przemytem i wprowadzaniem do obrotu haszyszu, jak też handlem tytoniem oraz papierosami bez polskich znaków akcyzy. Funkcjonariusze ustalili też, że członkowie grupy podczas rozwiązywania konfliktów z innymi przestępcami posługiwali się bronią palną, w tym długą - karabiny AK-47.
We wtorek (13.12.) funkcjonariusze CBŚP, BOA KGP, SPAP KWP Poznań weszli równocześnie w 40 miejsc usytuowanych, głównie w Wielkopolsce, ale także województwach: dolnośląskim, mazowieckim i zachodniopomorskim. W sumie policjanci zatrzymali 21 osób wchodzących w skład zorganizowanej grupy przestępczej o charakterze zbrojnym. W skład grupy wchodziło również dwóch funkcjonariuszy Policji i jeden emerytowany funkcjonariusz, dlatego w realizacji uczestniczyli także policjanci Biura Spraw
Wewnętrznych Komendy Głównej Policji.
W wyniku przeprowadzonych przeszukań na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zabezpieczyli luksusowe samochody, ponad 117 tys. zł, 15, 5 tys. euro, zegarki i złoto. Na koncie jednego z podejrzanych zabezpieczono również 100 tys. zł na poczet przyszłych kar.
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu skierowała do sądu 18 wniosków o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Zatrzymanym zarzucono między innymi przemyt co najmniej 40 kilogramów kokainy o wartości czarnorynkowej 14 milionów złotych i 200 kg haszyszu.
Straty Skarbu Państwa z tytułu obrotu tytoniem i papierosami bez polskich znaków akcyzy wyniosły ponad 17 mld złotych.
Jak podaje kom. Agnieszka Hamelusz podejrzanym grozi do 15 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.
BaT
Fot. i film CBŚ
***
O komentarz w sprawie upublicznionych przez Centralne Biuro Śledcze materiałów poprosiliśmy Jakuba Łysakowskiego, adwokata Michała Materli. Mecenas jest zaskoczony tym, że CBŚ pokazuje nagranie i rzeczy z domu zawodnika. - Nie ma żadnych dowodów winy Michała Materli, pokazywane są zdjęcia zegarków oraz pieniędzy znalezionych w jego domu, co może być odbierane przez oglądających to wszystko ludzi jakby pochodziły z przestępstwa - komentuje upublicznione przez CBŚ materiały adwokat.
Sąd postanowił w sprawie Michała Materli zastosować trzymiesięczny areszt. Zdaniem obrony - nie było to zasadne i będzie złożone zażalenie w tej sprawie. Zażalenie będzie mecenas składał także w sprawie sposobu w jaki CBŚ przeprowadziło interwencję w domu szczecińskiego zawodnika MMA. Ma na to siedem dni od chwili zatrzymania.
Michał Materla usłyszał zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym i udział w obrocie narkotykami.
BaT