Nowe boisko przy ulicy Hożej

Data publikacji: 06 sierpnia 2019 r. 08:13

Ostatnia aktualizacja: 06 sierpnia 2019 r. 20:29

To dobra informacja dla mieszkańców północnych dzielnic Szczecina. Przy ulicy Hożej zakończyła się budowa nowego boiska.

Był to już 3. etap zagospodarowania terenu w tym rejonie. Boisko posiada nawierzchnię poliuretanową. Jest wyposażone w bramkokosze do gry w piłkę ręczną i koszykówkę oraz siatkę ze słupkami do gry w siatkówkę. Wyposażenie do gry w siatkówkę można demontować. Istnieje także możliwość obniżenia siatki, co pozwoli na grę w tenisa ziemnego. Obok boiska zostały zamontowane 4 stojaki na rowery. Zadanie realizowane było w porozumieniu z radą osiedla. Jego koszt to blisko 169 tysięcy złotych brutto.

W ostatnich latach na niezagospodarowanym dotąd terenie powstały: plac zabaw dla dzieci, bieżnia-chodnik oraz miniskatepark. Ustawione są stoły do ping-ponga, stoliki do gry w szachy, urządzenia siłowni zewnętrznej, ławki parkowe oraz kosze na śmieci.

(isz)

Fot. ZUK

REKLAMA

Komentarze

@ Bartek

2019-08-06 10:34:10

I na tych wieżach żeby jeszcze lunety były za darmo i kiosk z piwem i zapiekankami i koniki do bujania dla dzieci też.

Bartek

2019-08-06 09:42:27

Boiska powinno się budowac, ale w pierwszej kolejności powinny za te pieniądze powstawać atrakcje turystyczne, dlaczego miasto, które ma wzgórza z obu stron nie wybuduje stalowych tanich wież widokowych, jedną w lasku Arkońskim, druga na polanie przy szmargdowym, za kilka mlniownow stworzonyby dwie super atrakcje...

chłopiec z Placu Broni

2019-08-06 08:53:23

Był plac. Można było przyjść - pograć. poćwiczyć, piłkę kopać. Teraz ogrodzone, zamknięte, zabezpieczone by nawierzchni nie zniszczyć, wyposażenia nie połamać, sprzętu do siatkówki sam nie zdemontujesz - bo może wyniesiesz. Potrzebna "osoba odpowiedzialna" -bo ma klucz. Takiego kogoś trzeba zatrudnić to są koszty. Obiekt trzeba ubezpieczyć bo jak się komuś coś przytrafi to odpowiada gospodarz obiektu. No i wejście tylko z opiekunem. A w ogóle to dużo kosztowało, ładnie wygląda. Niech dzieciaki podziwiają co dorośli potrafią zdziałać - a "haratnąć w gałę" można na po drugiej stronie ulicy.