Powinniśmy zamknąć listę uczestników „Całego Szczecina w kwiatach" - upłynął bowiem termin przyjmowania zgłoszeń. Czytelnicy jednak przypominają o fatalnej aurze dla balkonów, która faktycznie zatrzymała aranżację „ogrodów na wysokościach". I liczą na czas dodatkowy dla wkomponowania nowych zielonych okazów oraz elementów małej architektury, jakie „upolowali" podczas weekendowego kiermaszu ogrodniczego. Stąd: druga szansa!
Rzeczywiście, kiermasz był idealną okazją, aby wzbogacić przydomową zieleń, taras, balkon czy nawet parapet o ogrodnicze nowinki, zioła, egzotyczne okazy: przywiezione na taras Wałów Chrobrego z najlepszych ogrodnictw i szkółek sadowniczych w kraju. Co więcej, nie brakowało stoisk oferujących rękodzielnicze i różnorodne elementy dekoracyjne, oryginalne donice i skrzynie na kwiaty, ample i pojemniki także dla balkonowych upraw owoców oraz warzyw. Można było czerpać inspirację do rearanżacji ogrodowej czy przydomowej przestrzeni również za sprawą przykuwających uwagę nowoczesnych nawierzchni, gabionowych ogrodzeń, oryginalnych fontann, ozdobnych głazów i stylizowanych na rzeczne, choć kolorowych i betonowych kamieni. Trudno odmówić racji, że na tego rodzaju zmiany potrzeba - przynajmniej tygodnia - czasu.
I właśnie tyle, czyli tydzień, dajemy również właścicielom balkonów i tarasów. Jakich tygodnie deszczowej aury, a ostatnio także fala przymrozków, śnieg, a nawet gradobicie, skutecznie powstrzymały przed inwestowaniem w sezonową feerię barw kwiatowych nasadzeń. Dopiero teraz, gdy temperatura z dnia na noc rośnie, mają szansę wykorzystać inspirację zaczerpniętą choćby z właśnie zakończonej Plenerowej Wystawy Florystycznej i puścić wodze fantazji łącząc - zgodnie z najnowszymi trendami - ozdobne sadzonki z owocowymi w wertykalnych ogrodach na ścianach, a nie tylko na balkonowych i tarasowych balustradach.
Dopiero teraz mamy pogodę, co sprzyja pasjonatom przydomowej zieleni. A właśnie na nich - hobbystów oraz tych wszystkich, którzy kochają ogrody i pielęgnują ją w swym otoczeniu - czekamy. Aby stanęli do rywalizacji o prestiżowe tytuły, puchary, interesujące nagrody, w tym specjalne: dla debiutantów, ogrodnika miasta i publiczności. To ich - domowych ogrodników zapraszamy do udziału w najbardziej prestiżowym z konkursów: „Całym Szczecinie w kwiatach". Przedłużamy termin przyjmowania zgłoszeń, dając szansę, aby za sprawą „Kuriera" mogli wpisać swój balkon, ogród czy inną formę zagospodarowania terenu zielonego także w historię Szczecina.
Zatem, do dzieła! Czekamy na zgłoszenia do najbardziej znanego i lubianego z zielonych konkursów Szczecina. Nowy termin ich nadsyłania to 22 maja (!). Prosimy: e-mailem lub telefonicznie, osobiście, faksem czy na karcie pocztowej (bezpłatna skrzynka „Kuriera" przy siedzibie redakcji) przekazać zgłoszenie na nasz adres, czyli: redakcja@kurier.szczecin.pl, albo „Kurier Szczeciński", pl. Hołdu Pruskiego 8, tel. 91-44-29-101 lub 91-44-29-104, fax 91-44-29-105. W zgłoszeniu prosimy podać: imię i nazwisko, adres, telefon kontaktowy (najlepiej komórkowy), można też wskazać kategorię. Natomiast w tytule e-maila lub na karcie umieścić nazwę naszego konkursu: „Cały Szczecin w kwiatach". ©℗
Arleta NALEWAJKO
Fot. Mirosław WINCONEK
Od kilku lat w „Całym Szczecinie w kwiatach" gościmy np. ogród integracyjny Domu Pomocy Społecznej - Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej (ul. Romera). W ub. roku zdobył III lokatę. Ale nie spoczywa na laurach, tylko - jak przekonują jego animatorzy - ma apetyt na więcej!