Poniedziałek, 08 grudnia 2025 r. 
REKLAMA

Nowa miejska choinka padła ofiarą złodzieja

Data publikacji: 08 grudnia 2025 r. 10:50
Ostatnia aktualizacja: 08 grudnia 2025 r. 10:50
Nowa miejska choinka padła ofiarą złodzieja
Fot. Dariusz Gorajski  

Świąteczna atmosfera w Szczecinie ledwie zdążyła się rozgościć, a już została brutalnie zakłócona. W sobotę, w mikołajki, przed Urzędem Miasta odbyło się uroczyste odpalenie nowej, imponującej miejskiej choinki. Mieszkańcy z entuzjazmem witali blask tysięcy lampek i początek świątecznego sezonu. Niestety – magia trwała krótko. Kilkadziesiąt godzin później drzewko padło ofiarą kradzieży oraz aktu wandalizmu.

REKLAMA

O sprawie poinformował Dariusz Sadowski z Centrum Informacji Miasta, który nie bez powodu odwołał się do postaci znanej z niechęci do świąt. Czy w Szczecinie pojawił się Grinch? – sugeruje rzecznik, komentując nocne wydarzenia.

Jak ustalono, w nocy z niedzieli na poniedziałek nieznany mężczyzna ukradł kilka czerwono-białych zawieszek w kształcie cukrowych lasek, a kolejne uszkodził, próbując je zerwać z ponad 16-metrowego drzewka. To najmłodsza i największa ozdoba tegorocznej miejskiej świątecznej aranżacji, która w miniony weekend od razu zyskała sympatię mieszkańców.

– To przykre, ale są tacy, którzy hasło „nasza nowa miejska choinka” potraktowali zbyt dosłownie – mówi prezydent miasta, Piotr Krzystek. Sprawa została zgłoszona policji.

To najpoważniejszy, ale niestety niejedyny incydent. Uszkodzona została również platforma, na której stoi choinka.

– Szanujmy wspólną własność. Drzewko ma służyć wiele lat, a sadzanie dzieci na platformie, bieganie po niej czy inne zabawy to naprawdę zły pomysł – dodaje prezydent.

Nowa konstrukcja zastąpiła 18-letnią, zużytą już choinkę, która z powodu złego stanu technicznego nie mogła być dłużej użytkowana. Obecne drzewko zdobi niemal 37 tysięcy punktów świetlnych, liczne złote i czerwone bombki, ozdoby piernikowe oraz charakterystyczne zawieszki w kształcie cukrowych lasek – te same, które szczególnie upodobał sobie nocny „Grinch”.

Choinka miała być symbolem wspólnego, radosnego świętowania. Kilka chwil bezmyślności i celowego zniszczenia wystarczyło, by zakłócić świąteczny nastrój wielu szczecinian.

(dg)

REKLAMA
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA