Podczas prac ziemnych związanych z wymianą nawierzchni na placu apelowym Szkoły Podstawowej nr 4 w Kołobrzegu, robotnicy natknęli się dziś (23 listopada) na pocisk moździerzowy w okresu II wojny światowej.
O niebezpiecznym znalezisku powiadomiono policję i saperów z Dziwnowa. Niewybuch znajdował się na tyle blisko placówki, że postanowiono ją ewakuować. Dzieci zostały wyprowadzone ze szkoły przez nauczycieli. Uczniów klas młodszych odebrali zawiadomieni o sytuacji rodzice.
To nie pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie w Kołobrzegu. We wtorek podobny pocisk znaleziono spoczywający płytko pod powierzchnią w ziemi przy placu zabaw Szkoły Podstawowej nr 1. W tamtym przypadku znajdował się on na tyle daleko od gmachu placówki, że ewakuacja nie była konieczna. Kilka tygodni wcześniej niewybuch z okresu II wojny światowej odkryto przy budynku kołobrzeskiej „ósemki”. Wtedy dzieci, podobnie jak wczoraj z „czwórki”, zostały ewakuowane.
Zaniepokojeni rodzice uważają, że wszystkie place przy kołobrzeskich szkołach i przedszkolach, powinny zostać sprawdzone przez saperów przy pomocy wykrywaczy metali. ©℗
(pw)
Na zdjęciu: Do czasu przyjazdu saperów teren wokół szkoły zabezpieczali policjanci.
Fot. Artur BAKAJ