Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali do kontroli kierowcę audi. Podczas rozmowy wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Jak się okazało 34-letni mieszkaniec Kołobrzegu był nietrzeźwy. To jednak był początek jego problemów.
Funkcjonariusze poddali mężczyznę badaniu alkomatem. Wynik był jednoznaczny, ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Podczas dalszej kontroli szybko wyszło na jaw że mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać za kółko. Miał bowiem aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Ten został na niego nałożony przez Sąd Rejonowy w Białogardzie za... jazdę w stanie nietrzeźwości. Zakaz obowiązywał mężczyznę do września 2019 roku.
34-latek został zatrzymany i osadzony w Placówce Straży Granicznej w Świnoujściu. W środę (25 lipca) będą z nim przeprowadzane dalsze czynności. Mężczyzna odpowie za przestępstwo kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości w warunkach recydywy oraz za złamanie sądowego zakazu.
(n)
Fot. MOSG