Mieszkańcy Stargardu z niepokojem obserwują bardzo niski stan wody w Inie. Można nawet powiedzieć, że rekordowo niski.
W piątek pisaliśmy o podobnych obawach w Goleniowie, gdzie Ina też ma niezwykle niski poziom. W Stargardzie woda nie dochodzi nawet do wodowskazu, a na jednym z filarów jazu widać, gdzie zwykle sięgała.
Tuż obok zaś, za jazem, na pewnym odcinku wody jest tak mało, że rzeka przypomina wodny, zielony ogród.
Tekst i fot. (żak)