Kolejka po okręt podwodny staje się coraz dłuższa. Pisaliśmy o staraniach Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu o to, by jedna z wycofywanych ze służby jednostek typu Kobben stała się atrakcją turystyczną kurortu. Ale zainteresowane okrętem są także inne miejscowości. I to nie tylko te znad morza.
Niedawno okręt podwodny „Kondor” został wycofany ze służby w Marynarce Wojennej. Nikt nie wyobraża sobie, żeby teraz miał pójść na żyletki i warto byłoby urządzić w nim muzeum.
To jeden z okrętów typu Kobben. „Kurier” latem ub. roku pisał o staraniach świnoujskiego Muzeum Obrony Wybrzeża o to, by jeden z kobbenów stanął przy nabrzeżu tutejszego portu. Za realizację pomysłu ściska kciuki Janusz Żmurkiewicz, prezydent Świnoujścia.
– Plan jest taki, żeby okręt został częścią ekspozycji poświęconej zimnej wojnie. Eksponat ma służyć szeroko pojętej promocji obronności – mówi Piotr Piwowarczyk, dyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża.
Ale sprowadzeniem okrętu do siebie zainteresowane są także inne miasta, w tym Szczecin.
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 18 stycznia 2018 r.
BaT
Na zdjęciu: Nabrzeże na prawym brzegu Świny to jedna z propozycji nowego domu dla okrętu podwodnego typu Kobben.
Wizualizacja: Fort Gerharda