To dobra wiadomość dla kierowców, którzy wybierają się nad morze. Nadmorska droga wojewódzka nr 102 jest w całości przejezdna! Remontowany od roku 15-kilometrowy odcinek trasy od Lędzina do Łukęcina jest w całości oddany do ruchu i nie ma na nim żadnych wahadeł, które tak bardzo dawały się we znaki kierowcom, zwłaszcza miejscowym, którzy mieli z nimi do czynienia codziennie.
Koło Lędzina oddane zostały trzy przepusty na kanale Dreżewo (dwa małe i jeden duży). W czwartek oddano do użytku zalaną asfaltem obwodnicę biegnącą wokół Trzęsacza. Nie ma już problemów z przejazdem wokół nowego ronda w Pobierowie, którego otoczenie przypomina pobojowisko, ale się jedzie, a nie traci czasu w korkach.
Należy nieco zwolnić na wysokości stacji paliw BP, gdzie do wylania są jeszcze dwie warstwy asfaltu. Jest tu spory uskok nawierzchni, co widać na zdjęciu. Należy także uważać w wielu innych miejscach (szczególnie nocą), gdyż na środku drogi powstały wysepki, które nie są oznakowane podświetlanymi znakami drogowymi „nakaz jazdy”.
Nowa nawierzchnia na całej długości czeka jeszcze na zalanie warstwą ścieralną, co nastąpi niebawem. Jak nam powiedział dyrektor Zachodniopomorskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Koszalinie Michał Żuber ostatnia warstwa asfaltu będzie kładziona w sezonie letnim, ale drogowcy będą mieli nakazane, by czynić to w godzinach wieczornych lub też nocnych, kiedy jest mniejszy ruch na trasie.
Do wykonania jest wiele prac związanych z wykończeniem chodników, parkingów czy też ścieżek rowerowych. Szkoda tylko, że niektóre z nich wykonane są z asfaltu, który już dziś przykleja się do obuwia.
Także dziś w południe oddano do ruchu rondo na trasie Dziwnów - Międzywodzie tuż przy moście zwodzonym, gdzie codziennie tworzyły się potężne korki. Teraz jedziemy tam bez przeszkód, chociaż drogowcy będą tam pracowali przez całe lato przy budowie infrastruktury otaczającej trasę.
Tekst i fot. Mirosław Kwiatkowski
