U mnie w LO nr 7 w roku 1982 uczen pobił nauczyciela od WT.Niejaki F.dorwał goscia koło kotłowni i tak mu przypie......ł,że ten z dwa miechy chodził z granatowym limem.Oczywiście ucznia wyrzucono ze szkoły.Obecnie ten były uczen ma swój biznes i jest dość znany w mieście Szczecinie.Panie F czy pamiętasz pan tą akcję????

Jak się bachorom rozwydrzonym nie podobają zasady to win że szkoły, niech rodzice sami uczą jak są tacy mądrzy... Brawo nauczyciele!!!

I właśnie dlatego uważam, że nauczycielki to gamonie bez charakteru i zasługują tylko na kubeł.

Przede wszystkim czy doszło do uderzenia, a jeżeli tak to w jakich okolicznościach. Jeżeli nauczyciel istotnie naruszył nietykalnośc cielesną dziecka, powinien być w trybie natychmiastowym zwolniony z pracy.

Nie wiem jak my, urodzeni w latach 60tych i 70tych przeżyliśmy. Nie tylko przeżyliśmy ale też zostaliśmy dobrze wychowani i prawidłowo przystosowani do życia. Obecne dzieci są nie wychowywane a hodowane. Do tego w większości obecni rodzice prezentują jedynie postawę roszczeniową, co przekłada się na ich hodowane dzieci, które też będą roszczeniowe. Za moich czasów nauczyciel miał autorytet i nie raz ktoś oberwał np. linijką i jakoś nikomu korona z głowy nie spadła a ojciec czy matka jak się dziecko poskarżyło, to jeszcze dołożyli (nie fizycznie tylko gadka, że widocznie nauczyciel miał rację). Współczuje nauczycielowi. Uważam, że rozbrykanych, aroganckich małolatów powinno się wydalać ze szkoły i byłoby po problemie. Niech roszczeniowy tatuś zapłaci za prywatną szkołę i tam puszcza swoje rozwydrzone dziecko. W prywatnych szkołach się płaci i dzieciakom wolno wszystko, bo rodzice płacą a właściciel takiej placówki żyje z wpłat rodziców. W państwowych placówkach powinna obowiązywać dyscyplina a jak się tatusiowi nie podoba, to ma wyjście, zapłacić za jego edukację w prywatnej placówce. Nie uwierzę, że ten tatuś nigdy na swoje dziecko się nie zdenerwował, no chyba, że to tatuś co jak wychodzi do pracy to dziecko jeszcze śpi a jak wraca z pracy to dziecko już śpi.

@roger -Sekielski zajmuje się takimi jak ty -czyli pedofilami- a nie nauczycielami.

.

Się należało to dostał!! Kiedyś normą było to że nauczyciel za złe zachowanie lał po łapach linijka, albo inną dyscyplinka i całe pokolenie tak wychowanych wyrosło w dużej mierze na taktownych i kulturalnych ludzi. A teraz chowa się takie bydło w tych szkołach (pisze takim określeniem, bo jestem z pokolenia którego się nie lało po łapach, a co najwyżej rzucało kredą tudzież kluczami :) )

Kiedyś uczeń dostawał i wiedział za co, drewniana linijka była podstawowym narzędziem, a teraz nauczycielowi zakłada się wiadro na głowę i nic nie może zrobić. Co za czasy, że roszczeniowi rodzice nie widzą przewinień swej pociechy, tylko wylewają swoją frustrację na nauczycieli, wiedząc, że ci mają związane ręce.

Na pewno nauczyciel nie zrobił tego bez powodu. Dawniej to ojciec by dołożył kilka klapsow rozwydrzonemu synalkowi a teraz wciąga sie w to policję która od razu powinna najpierw ukarać rodzica

gdzie jest sekielski???????????

jezeli jest to rozwydrzony bachor nowobogackiego, któremu tez prędzej czy później przyłoży, bo coś nie jest po jego wypaczonej myśli.