Kołobrzeska policja doprowadziła do osadzenia w areszcie 37-letniego mieszkańca miasta, który napadał w celach rabunkowych na kobiety.
Najpierw, na początku miesiąca, bandyta popchnął swoją ofiarę tak, że się przewróciła, a następnie zabrał jej torebkę z zakupami i portfelem. Innych razem powtórzył się ten sam scenariusz.
Dwa przypadki rozboju to nie jedyne zarzuty, jakie usłyszał mężczyzna. Policja twierdzi, że stoi on także za włamaniem do zakładu szewskiego, uszkodzeniem mienia oraz stosowanie gróźb karalnych.
Ponieważ przestępca działał w warunkach recydywy, sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Za czyny, których się dopuścił, grozi mu kara 12 lat pozbawienia wolności. ©℗
(pw)
Fot. arch.