Zaledwie dwa dni obowiązywały na Floating Arenie nowe zasady korzystania z basenu 50-metrowego. Po protestach użytkowników obiektu Miejski Ośrodek Sportu Rekreacji wrócił do rozwiązań stosowanych przed zamknięciem basenu z powodów epidemicznych.
Floating Arena przez ponad trzy miesiące była czynna tylko w ograniczonym zakresie i dostępna dla wąskiej grupy profesjonalnych zawodników i szkółek pływackich. Po zniesieniu części rzędowych ograniczeń wprowadzonych w celu walki z pandemią Covid-19 najpopularniejszy szczeciński obiekt pływacki nie został otwarty w dniu zniesienia obostrzeń (12 lutego), ale dopiero sześć dni później. Od pierwszych dni cieszył się ogromnym zainteresowaniem szczecinian. Stęsknionych miłośników pływania na otwarcie zaskoczyły jednak nowe zasady korzystania z obiektu. Wejścia na basen odbywały się o pełnych godzinach, a tury kończyły 15 minut przed kolejną godziną. Zasady te wprowadziły ogromne zamieszanie. Nie miały nic wspólnego z logiką, ani reżimem sanitarnym. Kolejki tworzyły się najpierw przy kasach przy wejściu, potem przy wyjściu, a w międzyczasie w szatniach i pod prysznicami.
Absurdalne zasady już po dwóch dniach zawieszono. Wrócono do wcześniejszych rozwiązań, które w zależności od dostępności miejsc na torach umożliwiają wejście na basen o dowolnej porze. Takie rozwiązanie umożliwia również spędzenie na basenie dowolnego czasu bez żadnych limitów.
Miejskie pływalnie działają na podstawie wytycznych opublikowanych w rozporządzeniu Rady Ministrów z 11 lutego br. Użytkowników obowiązuje reżim sanitarny (dezynfekcja oraz noszenie maseczek ochronnych na korytarzach i w szatni). Nie ma natomiast dodatkowych ograniczeń dotyczących limitu osób na torach. Zgodnie z możliwościami technicznymi na jednym torze Floating Areny może pływać jednocześnie 15 osób, a na basenie 25-metrowym 7 osób.
Grafik wolnych miejsc na Floating Arenie dostępny jest na stronie mosrir.szczecin.pl. (woj)