Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Mostek na Wszystkich Świętych

Data publikacji: 10 października 2016 r. 19:25
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:17
Mostek na Wszystkich Świętych
 

Tym razem nie jest to inwestycja liczona w milionach. Choć dotyczy wykonania pełnej i wymagającej rekonstrukcji budowli inżynieryjnej, bo detalem architektonicznym stylizowanej na przedwojenną. To za sprawą tzw. systemu gospodarczego, w jakim ją - czyli odbudowę mostku w lapidarium na terenie Cmentarza Centralnego - realizuje Zakład Usług Komunalnych.

„Biały mostek" powrócił na teren największej szczecińskiej nekropolii przed niespełna dekadą. Jako dopełnienie układu przestrzennego odtworzonego lapidarium. Wykonany z drewna malowanego na biało, jak większość elementów małej architektury przedwojennego cmentarza: ławki i tzw. grzybek. Miał przetrwać szmat czasu, a dotrwał ledwie do jesieni ub. roku. ZUK zdecydował o jego demontażu po tym, jak butwiały i łamały się jego kolejne deski, stwarzając realne niebezpieczeństwo dla przechodniów - o czym alarmowaliśmy na łamach „Kuriera". Teraz trwa mostku odbudowa.

- Inwestycja jest realizowana systemem gospodarczym. To znaczy, że zarówno projekt rekonstrukcji, jak i wykonanie, leżą w gestii naszych pracowników: są realizowane w ramach ich obowiązków zawodowych. Nawet drewno dębowe, czyli główny budulec, pochodzi z podległych nam lasów miejskich. Jedynie zakupy dodatkowych materiałów, niezbędnych do finalizacji przedsięwzięcia, są realizowane z bieżących wydatków ZUK - mówi Andrzej Kus z Zakładu Usług Komunalnych. - To wszystko dla ograniczenia kosztów inwestycji przedsięwzięcia, zamierzamy systemem gospodarczym wyremontować ten mostek.

Jego architektoniczne detale jeszcze skrywa plandeka. Wstęp na mostek jest zakazany. Ale jeszcze przed 1 listopada będzie gotowy. Oby tym razem już na dobre, czyli trwale, połączył dwa wzgórza zabytkowego lapidarium. ©℗

(an)

Fot. Mirosław WINCONEK

***
Na Cmentarzu Centralnym - w miejscu dawnego gaju urnowego - w 2006 r. zostało utworzone lapidarium: teren w sąsiedztwie torów kolejowych zrewitalizowany. Rok później miejsce w nim znalazły najstarsze z nagrobnych głowic: ponad 160 - w tym Wilhelma Meyer-Schwartaua - słynnego niemieckiego architekta, któremu Szczecin zawdzięcza m.in. powstanie Wałów Chrobrego, symboliczny pomnik Georga Henniga, twórcy i pierwszego dyrektora Cmentarza Centralnego, czy utrzymana w neoklasycystycznym stylu okazała stela nagrobna najsłynniejszego burmistrza przedwojennego Szczecina - Hermana Hakena i jego żony Johanny.

Odtworzono też historyczne elementy małej architektury. Odnowiono zabytkową fontannę. Dopełnieniem układu przestrzennego tego miejsca stał się zrekonstruowany mostek, który właśnie teraz - p raz drugi - jest odbudowywany.

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

JK
2016-10-11 08:01:55
Nagrobek W. Meyera-Schwartau i cenotaf G. Hanniga nie znajdują się w lapidarium.
Brak kompozycji
2016-10-11 07:36:18
Obiekt za niski, elementy konstrukcyjne pomostu znajdują się w skrajni, spadek tylko w jedną stronę. Tak jest na zdjęciu! A powinno być. Pomost podniesiony wyżej, miejsca podparcia przesunięte na boki w kierunku skarpy (jest dużo miejsca)- aby konstrukcja nie zachodziła w skrajnię. Spadek pomostu łukowo, symetrycznie w obie strony - aby od czoła uzyskać efekt lekkiej konstrukcji symetrycznej, wpisującej się w otoczenie. Pozdro dla projektanta!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA