W piątkowy wieczór na Wałach Chrobrego pojawili się pasjonaci mody retro i członkowie grupy Retro Vibes, wzbudzając zainteresowanie i zachwyt tłumu, który przybył podziwiać żaglowce. Kilkunastoosobowa grupa pozowała do zdjęć zarówno fotografom, jak i mieszkańcom czy turystom.
Ubrani w stroje inspirowane dawnymi epokami członkowie i członkinie grupy pojawili się pod fontanną na Wałach Chrobrego. Przechodnie robili sobie pamiątkowe zdjęcia, pojawili się także członkowie załóg.
W stylizacjach zaprezentowanych pierwszego dnia regat panowała różnorodność. Były stroje inspirowane stylem wiktoriańskim, modą damską z początku XX wieku, dwudziestolecia międzywojennego, a także modą lat powojennych - głównie lat pięćdziesiątych (w tym pin up).
- Jest to strój z początku dwudziestego wieku, w jakim szczecinianki spacerowały po mieście. Spódnica długa, bluzka koronkowa, do tego kamizelka i biżuteria w postaci kamei. Poza tym kapelusz zdobiony kwiatami i piórami, rękawiczki, a dopełnieniem jest parasolka - opisuje swój kostium Małgorzata Zakrzewska, autorka strony "Z modą przez wieki".
- Jest to inspiracja filmem z 1954 roku z Giną Lollobrigidą - mówiła Olga Dąbkiewicz, prezentując strój cyganki.
Wrażenie robiły stylizacje nawiązujące do mody lat 50-tych.
- Mam na sobie pin up - opowiada pani Marta, prezentując błękitną spódniczkę z różowymi akcentami. - Jest to strój inspirowany, ale szyty przez firmę, która zajmuje się odtwarzaniem kostiumów. Mam perłową bransoletkę, mitenki, perły na szyi i oczywiście okulary.
- Ja jestem też z lat pięćdziesiątych, ale ten styl jest bardziej elegancki. Charakterystyczne są tutaj rękawiczki, spódnice wcięte w pasie i oczywiście chustka zawiązana w charakterystyczny sposób. Na głowie mam też koczek. Do tego perły, torebka w stylu art deco - wyjaśnia pani Hanna.
Z Wałów Chrobrego uczestnicy udali się na bulwary, aby pozować na tle pięknych żaglowców, a nawet na pokładach statków dostępnych dla zwiedzających, m.in.: ekwadorskiego Guayas i Pogorii.
Agata Jankowska