Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Moc pomagania, czyli wirtualny bieg dla zwierząt

Data publikacji: 29 listopada 2020 r. 22:17
Ostatnia aktualizacja: 29 listopada 2020 r. 22:19
Moc pomagania, czyli wirtualny bieg dla zwierząt
To oryginalny pomysł na pomaganie. Czyli na bieg, który potrwa aż do 31 grudnia bieżącego roku. Nie da się? Na rzecz podopiecznych szczecińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami - jak wiadomo - wszystko jest możliwe. Fot. Mirosław Winconek  

Już blisko 400 osób zadeklarowało udział w wirtualnym biegu na rzecz podopiecznych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie. Ale to wciąż mało, biorąc pod uwagę morze potrzeb: zdobycie środków na leki oraz karmę dla skrzywdzonych psiaków i kociaków.

W ubiegłym roku wybiegali – dosłownie – TOZobus, czyli samochód (Toyota) interwencyjny, umożliwiający ratowanie zwierząt w potrzebie. W tym roku od szczytnej idei „Biegu dla 4 łap” odciął ich – czyli nie tylko szczecińskich zwierzolubów – stan epidemii.

Okazuje się, że nawet twarde zasady reżimu sanitarnego – w pewnym sensie – da się obejść. Bez ryzyka sprowadzenia zagrożenia epidemicznego. Szczeciński TOZ wpadł na pomysł organizowania biegów wirtualnych. Pierwszy – dwutygodniowy – odbył się z okazji Dnia Psa. Teraz nastał czas na jeszcze dłuższy dystans – aż do sylwestrowej nocy.

Oczywiście, bieg odbywa się w realu. Na dystansie co najmniej 2 km. Każdy może w nim wziąć udział. Bez ograniczenia wieku. Byle dystans pokonał w terminie do 31 grudnia.

Wirtualny bieg, czyli…

– Wybieracie dowolny termin, miejsce i dowolną trasę. Gdzie was nogi poniosą. Biegniecie sami lub z psiakiem, robicie zdjęcie dla potwierdzenia pokonania zaplanowanego dystansu i wrzucacie je na stronę naszego wydarzenia – na portalu społecznościowym lub bezpośrednio do nas. I przekazujecie wpisowe, czyli darowiznę w dowolnej wysokości, według uznania, na pomoc naszym psim podopiecznym. Do puszki zbiórkowej podczas odbioru medalu w naszej siedzibie przy ul. Ojca Beyzyma – instruuje TOZ i zachęca: „Czekamy na wasze fotorelacje, zapraszamy do wspólnej zabawy oraz do pomocy naszym podopiecznym”.

Kto nie może wziąć udziału nawet w wirtualnym biegu, ten również ma szansę wesprzeć działania szczecińskiego TOZ-u. Choćby przekazując datek – od serca – na rzecz skrzywdzonych przez los i ludzi zwierzaków (77194010763114090000000000 Credit Agricole, TOZ SZCZECIN, ul. Ojca Beyzyma 17, 70-391 Szczecin).

– Dzięki tej akcji będziemy mogli kupić karmę, w tym karmę specjalistyczną dla tych przewlekle chorych psów i kotów, nabyć dla naszych podopiecznych szczepionki oraz leki, a też zrobić zapas karmy dla wioskowych psów, do których jeździmy każdego dnia w ramach naszych interwencji – przekonuje Karolina Winter-Zielińska, prezeska TOZ-u w Szczecinie.

Wpisowe pierwszego z wirtualnych biegów, organizowanych przez TOZ, wynosiło 50 złotych. Tym razem darowizny są w dowolnej wysokości: w odruchu serca i dla osobistej satysfakcji. Choć też na medal! Każdy kilometr i dar serca w tym przypadku również będą miały ogromną moc… pomagania. ©℗

A. NALEWAJKO

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA