Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w jednej ze szczecińskich kamienic. Od świątecznego lampionu zapaliło się tam mieszkanie.
Po otrzymaniu zgłoszenia jako pierwsi na miejscu zjawili się pełniący służbę patrolową funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Mieszkanie było już silne zadymione, a w jego wnętrzu znajdowało się otwarte źródło ognia. Policjanci rozpoczęli działania ratownicze - przed przyjazdem straży pożarnej gasili pożar przy użyciu wiaderek napełnianych wodą w sąsiednim mieszkaniu. Pomagali w tym też mieszkańcy kamienicy. Równocześnie odłączono dopływ energii elektrycznej oraz przewietrzono pomieszczenia.
Dzięki tym działaniom ogień nie rozprzestrzenił się na inne lokale, a mieszkańcom kamienicy przestało zagrażać bezpośrednie niebezpieczeństwo. Pożar dogasili i pogorzelisko zabezpieczyli przybyli na miejsce strażacy.
Jak ustalono, najprawdopodobniej przyczyną pożaru był lampion, od którego zapaliły się elementy wyposażenia mieszkania. Kobieta przebywająca w lokalu została przekazana pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego i przewieziona do szpitala.
W związku z tym wydarzeniem policja apeluje o ostrożność w okresie świątecznym, kiedy szczególnie często korzystamy z otwartego ognia jako świetlnych dekoracji. Policjanci radzą więc, żeby nigdy nie pozostawiać zapalonych świec i lampionów bez nadzoru, ustawiać je z dala od łatwopalnych materiałów oraz gasić płomień przed opuszczeniem pomieszczenia lub pójściem spać.
(k)