W Mielnie nadchodzący weekend minie pod znakiem jednego z największych w Europie spotkań miłośników zimnych kąpieli. Mowa o jubileuszowym 20. Międzynarodowym Zlocie Morsów, który rozpocznie się już w dzisiaj (9 lutego).
Tegoroczna edycja, poza oczywiście zanurzaniem się w lodowatym o tej porze roku Bałtyku, zakłada liczne spotkania z ciekawymi gośćmi, w tym z miłośnikami sportów ekstremalnych. Morsowe miasteczko Valerjana Romanowskiego, projekcja filmu o morsowaniu, szkoła surfingu, dwa urodzinowe bale i ogólnopolska zbiórka krwi – to tylko niektóre z przewidzianych programem atrakcji. Najbardziej widowiskowy punkt nastąpi w niedzielę, kiedy to punktualnie w południe do wody wejdą wszyscy uczestnicy zlotu.
Impreza będzie też okazją do pobicia rekordu Polski w największej liczbie osób jedzących równocześnie zupę pomidorową. O artystyczne doznania morsów zadba Małgorzata Ostrowska.
Międzynarodowe zloty morsów w Mielnie od lat cieszą się wielką popularnością. W trakcie ich trwania dwukrotnie pobito rekord Guinnessa w grupowych zimnych kąpielach. W 2010 roku do wody weszły równocześnie 1054 osoby, a pięć lat później 1799. Jak twierdzą władze Mielna, żadne inne miasto na świecie nie osiągnęło takiego sukcesu. ©℗
(pw)