Około dwóch godzin trwało zakładanie odświętnego stroju na marynarza stojącego w szczecińskiej alei fontann. Tym samym, znana rzeźba jest już gotowa na finał regat The Tall Ships Races 2017, który rozpocznie się za nieco ponad dwa tygodnie.
Marynarza przyodziała w czwartek (20 lipca) po południu czteroosobowa ekipa. Pracami kierowała Agnieszka Kujda-Jakacka, która również wykonała strój (podobnie jak w latach 2013 i 2015). Zakładaniem i mocowaniem bluzy, spodni, czapki, kołnierza oraz krawata zajęli się mąż, córka i siostra pani Agnieszki. Potrzebna była drabina, specjalne tyczki, mnóstwo szpilek i szewskie nici.
Na wszystkie elementy garderoby marynarza zużyto około 15 mkw. tkanin. Sam obwód kołnierza to prawie 1,8 metra! Szczeciński marynarz ma bowiem pięć metrów wysokości (wraz z cokołem). W alei fontann stanął 19 czerwca 1980 roku za sprawą pomysłodawców – Towarzystwa Przyjaciół Szczecina, wnioskodawcy – Zbigniewa Abrahamowicza (głównego architekta miasta) i rzeźbiarza – Ryszarda Chachulskiego.
Zakładanie nowego stroju marynarzowi wzbudzało zainteresowanie przechodniów oraz osób przejeżdżających w pobliżu samochodami czy rowerami. Wśród nich spotkaliśmy m.in. znanego szczecińskiego aktora Michała Janickiego, któremu spodobał się nowy wizerunek rzeźby.
(ek)
Fot. Dariusz Gorajski