Marynarska wigilia pełna życzeń

Fot. Dariusz GORAJSKI  

Jak co roku, w hotelu Radisson Blu w Szczecinie odbyła się „Marynarska wigilia”. To tradycyjne spotkanie przedświąteczne Koła Emerytów i Rencistów przy Polskiej Żegludze Morskiej oraz zaproszonych gości.

Podczas spotkania, zorganizowanego 21 grudnia, przekazano wiele świątecznych życzeń. W imieniu Grupy PŻM złożyli je dyrektor naczelny przedsiębiorstwa Andrzej Wróblewski, a także kpt. ż.w. Mirosław Folta. Z kolei przewodniczący Rady Pracowniczej Dariusz Doskocz dziękował zebranym seniorom za trud, jaki włożyli w budowanie firmy.

W imieniu Szczecińskiego Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej oraz Ligi Morskiej i Rzecznej życzenia składał kapitan Włodzimierz Grycner. Zaprosił też wszystkich, by przybyli 31 grudnia w południe na skwer Kapitanów na szczecińskiej Łasztowni.

– Tam przy choince kapitańskiej będziemy żegnać stary rok, a potem witać nowy – zapowiedział.

Życzenia popłynęły również od Stowarzyszenia Starszych Mechaników Morskich.

– Bez seniorów nie byłoby nas, nie byłoby naszych juniorów i jeszcze młodszych od nich – mówił st. of. mech., prof. Zbigniew Łosiewicz, przewodniczący tej szczecińskiej organizacji. – Bez przychylności władz PŻM i innych armatorów nie mielibyśmy pracy. Prawie wszyscy wywodzimy się z PŻM, z Euroafriki, czy kiedyś PLO, z polskich firm żeglugowych.

Witold Szadokierski, wiceprzewodniczący KEiR, podał, od kogo nadeszły świąteczne życzenia. Jak zwykle, nie zabrakło ich m.in. od matek chrzestnych dawnych peżetemowskich statków: Jolanty Patory i Janiny Gąsiorowskiej. Mimo że te jednostki („Bolesławiec” i „Ziemia Zamojska”) już nie pływają, matki chrzestne pamiętają o szczecińskim armatorze i promują go w swoich miejscowościach.

Duszpasterz ludzi morza ks. Stanisław Flis przypomniał, że pandemia jeszcze się daje we znaki, a dodatkowo tuż za naszą granicą jest wojna.

– Pamiętajmy w te święta o tych, którzy może będą w tym czasie w bunkrze, w metrze, a może na gruzach swojego własnego domu – powiedział ks. Flis, zachęcając do modlitwy w ich intencji, a także w intencji pokoju i opamiętania tych ludzi, którzy czynią zło. – Nam wszystkim życzę, żeby Chrystus się narodził w naszych sercach.

Na spotkaniu, zgodnie z tradycją, przełamano się opłatkiem. Kolędy śpiewał zespół „Optymalni”.

Dodajmy, że Koło Emerytów i Rencistów przy PŻM istnieje od 1979 roku.

(ek)