Przez ponad dwa miesiące od momentu uruchomienia przez policję Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa w województwie zachodniopomorskim zanotowano sześć i pół tysiąca zgłoszeń. W poniedziałek w Szczecinie dotychczasowe skutki programu podsumował Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji.
Program Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa ruszył 20 września w całej Polsce. To narzędzie dostępne na stronach wojewódzkich komend policji. Ma pomagać obywatelom i policji w identyfikacji zagrożeń, ich skali i rodzajów w danych regionach. Niebezpieczeństwa katalogowane są dzięki zgłoszeniom mieszkańców. Do tej pory w zachodniopomorskim wysłano 6590 zgłoszeń, z czego 2174 potwierdzonych, a 140 jest w trakcie weryfikacji.
– W pierwszych dniach mieliśmy bardzo dużo zgłoszeń, część niepotrzebnych, ludzie testowali nowy system. Najwięcej sygnałów jest z powiatu Szczecin. Wielkość powiatu generuje ilość zgłoszeń – mówi Jacek Cegieła, komendant wojewódzki policji w Szczecinie. Najczęściej informuje się o spożywaniu alkoholu w miejscach publicznych, niepoprawnym parkowaniu, ruchu drogowym. Akcji towarzyszy program „Dzielnicowy bliżej nas”, w ramach której w województwie zatrudniono 45 dzielnicowych. Dziś łatwiej znaleźć do nich kontakt m.in. dzięki aplikacji „Moja komenda” dostępnej na urządzenia mobilne. – Jeżeli dzielnicowy lepiej pozna swój obszar, tym więcej policja zyska możliwości prewencji – dodaje Ciegieła.
W poniedziałek do Szczecina przyjechał Mariusz Błaszczak, minister spraw wewnętrznych i administracji, gdzie na Uniwersytecie Szczecińskim spotkał się z policjantami oraz uczniami klas mundurowych. Stwierdził, że KMZB to prosta droga do tego, aby obywatele śmielej kontaktowali się ze służbami, a program „Dzielnicowy bliżej nas” służy budowaniu zaufania do policji.
– Dzięki tym narzędziom policjanci patrolują te miejsca, które powinni patrolować. Przestaje funkcjonować poczucie, że policja jest ta, gdzie jej nie potrzeba, a nie ma, gdzie jest potrzebna – mówi M. Błaszczak.
Do tej pory w Polsce naliczono 138 tys. zgłoszeń KMZB.
(szymw)
Fot. R.STACHNIK