Swą przestępczą działalność Żaneta i Andrzej H. rozpoczęli na przełomie jesieni i zimy 2014 r., a kontynuowali do wiosny 2016 r. Jak ustalił prokurator, małżeństwo wspólnie i w porozumieniu, powołując się na rozmaite wpływy w policji, wojsku i innych służbach, żądało m.in. znacznych sum pieniędzy w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy oraz pośrednictwo w załatwieniu sprawy.
Oskarżeni grozili pokrzywdzonym m.in. zamachem na życie, zarażeniem wirusem HIV, uszkodzeniem ciała, a nawet szantażem nakłaniali kobiety do uprawiania prostytucji oraz dolewając do drinków odurzające substancje, zmuszali je do współżycia seksualnego. ©℗
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 22 listopada 2017 r.
Tekst i fot. (gra)