"Nie co dzień przejeżdżam ul. Unisławy, ale gdy tylko mi się zdarzy, to... Wzruszam się, dostrzegając baner na bramie wjazdowej do tamtejszego przedszkola. Po prostu: WESOŁA 18 dziękuje medykom. Niby drobny gest, ale jakże wielką ma moc. Dzięki niemu jestem pewna, że w tej placówce dzieci poznają świat od lepszej strony: uczeni wzajemnego szacunku i empatii. W ten trudny dla nas wszystkich czas stanu pandemii właśnie takiego obrazu człowieczeństwa nam potrzeba. Pozytywnego. Akurat w tym punkcie na mapie Szczecina - jak widać - go nie brakuje. Co pewnie nie tylko ja doceniam. Chapeau bas przed Wesołą 18" - napisała do "Kuriera" Czytelniczka. Faktycznie: Czapki z głów!
(an)
Fot. Arleta NALEWAJKO