Decyzja zapadła: lipa rosnąca zbyt blisko przejścia dla pieszych na ul. Kopernika, przy skrzyżowaniu z ul. Jagiełły, zostanie ścięta. To sprawi, że będzie bezpieczniej.
O feralnym przejściu dla pieszych na ul. Kopernika pisaliśmy już w „Kurierze" kilka razy. Z niechlubnych powodów - zebra ta, jak wynika z przygotowanej przez zachodniopomorskich policjantów „Mapy potrąceń pieszych", jest jednym z najniebezpieczniejszych miejsc w mieście. Dlaczego? Ul. Kopernika jest drogą krajową nr 10. Przez cały dzień panuje tu duży ruch - jeżdżą tędy nie tylko samochody osobowe!
Wzdłuż całej ulicy rosną drzewa, które są pozostałością po przedwojennej alei lipowej. Jak twierdzi Magdalena Grycko, Ogrodnik miejski, zdrowe, zaawansowane wiekiem okazy stanowią dużą wartość przyrodniczą zarówno pod względem krajobrazowym jak i jako potencjalne siedlisko dla ptaków i bezkręgowców. Niestety jedno z nich rośnie tuż przy przejściu dla pieszych i zasłania kierowcom stojących przy krawężników przechodniów. Stąd tak wiele tu potrąceń.
- Decyzja już zapadła - przyznała Magdalena Grycko. - Ze względu na bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego drzewo najbardziej zasłaniające widoczność zostanie wycięte. Najprawdopodobniej już w marcu.
Dodatkowo, po usunięciu lipy, przejście będzie lepiej doświetlone. Jak zauważył jeden z naszych Czytelników, wieczorami i w nocy drzewo zasłania również światło ustawionej w pobliżu latarni.
Zapytany przez nas przedstawiciel UM zapowiedział, że przy okazji uporządkowane zostanie oznakowanie na całym odcinku ul. Kopernika, od pl. Dziecka do pl. Zwycięstwa.©℗
Leszek Wójcik
Fot. Ryszard Pakieser
Na zdj.: Drzewo rosnące po lewej stronie (na zdjęciu na pierwszym planie) zostanie wycięte. Dzięki temu kierowcy widzieć będą nadchodzących przechodniów.