Ogólnopolski zlot lekarzy-motocyklistów odbywa się w ten weekend w Szczecinie. Jego uczestnicy właśnie w ten sposób otwierają sezon motocyklowy. Spotkanie zorganizował Ogólnopolski Klub Motocyklowy Lekarzy DoctorRiders. Miał się odbyć w tym mieście już dwa lata temu, ale pandemia pokrzyżowała plany. Teraz można nadrobić zaległości. Do Szczecina dotarło 75 motocyklistów z całej Polski. Dojechali własnymi maszynami, ale w Szczecinie przemieszczają się głównie autobusami.
W sobotę spotkali się z prezydentem Szczecina. A poza tym w programie mieli dużo zwiedzania, rejs statkiem - wszystko rozłożone na cztery dni zlotu. Motocykliści starają się, żeby swoimi przejazdami nie utrudniać życia mieszkańcom.
- Zwiedzamy Szczecin, ale ze względu na trudne warunki drogowe, liczne remonty dróg, głównie jeździmy po mieście autobusami - mówi lekarz Wojciech Biel, organizator tego wydarzenia. - A do tego dużo rozmawiamy, integrujemy się, zacieśniamy więzi, poznajemy z nowymi członkami klubu.
Organizator zapewnia, że bezpieczeństwo na motorach jest dla wszystkich uczestników takich spotkań bardzo ważne.
- Na każdym zlocie jest poświęcony czas na szkolenie z bezpieczeństwa - zapewnia Wojciech Biel. - Cały czas mamy wtłaczane do głowy zasady m.in.: jak się jeździ w kolumnie, jak się w ogóle powinno jeździć motocyklem.
(sag)