Na egipskie ciemności panujące w Międzywodziu (gmina Dziwnów) narzekają kuracjusze z sanatorium „Relaks”. W miejscowości trwa budowa nowej jezdni i chodników. Związane to jest z przejściowymi kłopotami z oświetleniem okolicznych ulic.
– Niedawno wróciłem z turnusu w Międzywodziu – opowiada nasz Czytelnik. – Przebywałem w ośrodku „Relaks”. Do promenady mieliśmy około 300 metrów. Teraz szybko robi się ciemno, a tymczasem nie świeci się żadna lampa z 10-12, które tam są. Dodatkowym utrudnieniem dla ludzi, którzy jeżdżą nad morze na rehabilitację i nie zawsze są fizycznie całkiem sprawni, jest też brak poręczy przy schodach przy promenadzie. Warto naprawić te niedogodności, by następne osoby, które tu przyjadą, nie musiały się borykać z trudnościami.
Trwa remont 4-kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 102 na trasie od Dziwnowa (od mostu zwodzonego) do Międzywodzia.©℗
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 8 grudnia 2017 r.
Tekst i fot. M. KWIATKOWSKI