Nawet 8 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który kilka miesięcy temu pojawił się w dwóch marketach budowlanych tej samej sieci i w ten sam sposób próbował dokonać oszustwa. Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała do sądu Prokuratura Rejonowa Szczecin-Zachód.
Prokurator uznał, ze mężczyzna w dniu 27 kwietnia 2022 r. „po uprzednim wprowadzeniu w błąd pracowników dwóch szczecińskich sklepów sieciowych co do posiadanego tytułu własności sprzętu ogrodniczego, budowlanego i artykułów dekoracyjnych, doprowadził pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na łączną kwotę ponad 6 tys. zł”.
Pomysł był prosty. Mężczyzna w obu marketach zakupił towar na kwoty odpowiednio 3998 zł i 2061 zł, po czym po otrzymaniu paragonu i pozostawieniu towaru poza linią kas wrócił do tych sklepów. Ponownie wziął z półek przedmioty identyczne z zakupionymi uprzednio, a następnie udał się z nimi do wyznaczonego punktu, gdzie po okazaniu paragonów dokonał formalnego ich zwrotu, otrzymując zwrot pieniędzy.
Oszustwo wyszło jednak na jaw. Policja zatrzymała 41-latka, a sąd zastosował wobec niego areszt tymczasowy. Zabezpieczono też jego majątek. Mężczyzna był już wcześniej karany. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
ToT