Na ulicach Świnoujścia pojawiły się niedawno krzyże. Happening jest formą sprzeciwu wobec wirtualnej formy tegorocznej FAMY. Organizatorzy festiwalu przesłali do mediów oświadczenie, w którym odcinają się od inicjatywy i wskazują, że tegoroczna edycja to również wydarzenia z możliwością fizycznego uczestnictwa.
Festiwal Artystyczny Młodzieży Akademickiej FAMA to coroczna wakacyjna impreza odbywająca się już od 1966 roku w Świnoujściu. To tutaj zaczynały się kariery wielkich artystów. Tegoroczny festiwal ze względu na pandemię różni się jednak znacznie od wszystkich dotychczasowych. Zdecydowaną większość wydarzeń artystycznych można śledzić w internecie. Jeden z dawnych uczestników festiwalu postanowił postawić krzyże na ulicach Świnoujścia, żeby wyrazić swój sprzeciw wobec tej „edycji wirtualnej”. Organizatorzy przesłali do mediów oświadczenie.
– Organizatorzy festiwalu FAMA informują, że nie są inicjatorami ulicznego happeningu z wykorzystaniem symboli religijnych na ulicach Świnoujścia. Zdecydowanie i jednoznacznie odcinamy się od tego zdarzenia. Z doniesień medialnych wiemy, że ma być to głos sprzeciwu niektórych przedstawicieli lokalnego środowiska artystycznego wobec organizacji jedynie wirtualnego festiwalu. Jednocześnie informujemy, że w Świnoujściu odbędą się kameralne wydarzenia z możliwością fizycznego uczestnictwa. To koncerty z udziałem świnoujskich twórców w Klubie Szum oraz Barze Hamaki, które zaplanowano na dwa ostatnie dni festiwalu (28 oraz 29 sierpnia). Będzie można wziąć w nich udział na żywo lub obejrzeć transmisję on-line (na platformie YouTube). Zapraszamy mieszkańców Świnoujścia oraz gości do oglądania wirtualnych zdarzeń artystycznych. Szczegółowy program: www.fama.org.pl. Jednocześnie mamy nadzieję, na (już fizyczne) SPOTKANIE w mieście na 44 wyspach za rok, podczas jubileuszowej 50. FAMY 2021 – czytamy w komunikacie. ©℗
BaT
Fot. Wojciech Basałygo