W 2017 roku zlikwidowano w Barlinku Ekipowy Punkt Poboru Krwi. Na nic zdały się protesty krwiodawców i samorządowców. Punkt został zastąpiony ambulansem przystosowanym do poboru krwi.
Ambulans w mieście pojawia się raz w tygodniu. Po kilku miesiącach już widać, że znacznie zmniejszyła się liczba osób oddających w Barlinku krew.
Każdego roku w mediach powtarzane są apele o oddawanie krwi. Szczególnie w okresie wakacyjnym dramatycznie jej brakuje. Mimo to likwidowane są ekipowe punkty poboru krwi. Czyli takie, do których krwiodawcy mogli przyjść pięć dni w tygodniu i krew oddać. W zamian mają ambulanse, które – tak jak w Barlinku – pojawiają się raz w tygodniu. Niestety, nie obsługują one takiej liczby chętnych do oddania krwi, jak pewnie pomysłodawcy likwidacji EPPK zakładali. Jest ich znacznie mniej. ©℗
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 12 marca 2018 r.
Tekst i fot. J. Słomka