Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Krokusowy wybuch!

Data publikacji: 13 października 2016 r. 06:06
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:17
Krokusowy wybuch!
 

Dzisiaj razem z „Uszatkiem", a już w sobotę na szczecińskiej Różance - ruszamy z „krokusową rewolucją", czyli jedną z najbardziej pozytywnych i społecznych akcji dla zielonego Szczecina. Wziąć w niej może każdy, kto chce zmieniać szczecińskie place i podwórka na lepsze - sadzić kwiatowe dywany tam, gdzie mieszka, pracuje, uczy się lub spędza czas wolny.

Już po raz piąty podejmujemy bezprecedensowe w historii Szczecina wyzwanie: pod sztandarem „krokusowej rewolucji" będziemy sadzili kwiaty, aby kolorami i mocą pozytywnej energii budziły nas na wiosnę. Na początek przy ul. Włościańskiej - to już dzisiaj (13 bm.) - wraz z najmłodszymi szczecinianami, czyli wychowankami Żłobka nr 3 „Uszatek", ich rodzicami, przyjaciółmi i personelem placówki.

- Świetna, bardzo pozytywna akcja. Już 19 września zaprosiliśmy rodziców do przynoszenia krokusowych cebulek. Spodobał im się pomysł, więc całkiem sporo krokusów będziemy wspólnie sadzić na naszym „Uszatkowym" ogródku - mówi Agnieszka Łaskarzewska, dyrektor placówki.

Natomiast w sobotę (15 bm.) czeka nas na Różance wielka feta: inauguracja pod hasłem„Wybuch Krokusowej Rewolucji”. Do udziału w niej zapraszają pomysłodawcy oraz organizatorzy wydarzenia: Maria Myśliwiec, Sylwiusz Mołodecki, nasz „Kurier Szczeciński", Urząd Miasta Szczecina oraz Ecoszczecin.pl.

- Zapraszamy wszystkich sympatyków naszej akcji i przyjaciół Różanki do wspólnej zabawy w sobotę, 15 października, w godz. 12-15. Prosimy o zabranie ze sobą dobrych humorów i rękawiczek jednorazowych. Zapewniamy ciepłe napoje i dobrą zabawę ku chwale zielonego Szczecina! - zachęca S. Mołodecki.

To akcja społeczna, więc każda para rąk się przyda. Do posadzenia będzie pokaźny kwiatowy dywan z 10 tysięcy krokusów, których sponsorami są: firma Rosiek & Sobczyński, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie oraz nasza redakcja.

- Dzięki wsparciu Urzędu Miasta i Szczecińskiej Agencji Artystycznej społeczna akcja sadzenia krokusów zostanie wzbogacona o występy zespołów dziecięcych i młodzieżowych: OK Saniga przy SM „Wspólny Dom”, Szkoły Podstawowej nr 68, Przedszkola nr 50 oraz Gimnazjum nr 34. Czeka nas również specjalny koncert szczecińskiego zespołu „Srebrzyści Akordeoniści" - zachęca M. Myśliwiec.

Uwaga: w takcie imprezy zostaną wręczone nagrody wiosennego konkursu fotograficznego „Krokusy za Krokusy” oraz statuetki Przyjaciela Krokusowej Rewolucji. Kto zdobędzie ów tytuł - jeszcze nie zdradzimy. Natomiast pakiety krokusowych nagród trafią do: Michała Nowakowskiego (I miejsce), Krzysztofa Targosińskiego (II miejsce), Pawła Wierzchowca (III miejsce) i Stanisława Milewskiego (wyróżnienie). Przypomnijmy, że nagroda publiczności w wiosennej edycji konkursu - aparat fotograficzny, ufundowany przez firmę „Zielone Ogrody" - czytelnicy „Kuriera" przyznali Klaudii Hawryszów.
* * *
W „krokusowej rewolucji" każdej jesieni uczestniczą zarówno najmłodsi, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, jak również lokalne firmy, biura, mariny, administracje i oczywiście osoby prywatne. Co październik i w listopadzie społecznie obsadzają cebulkami trawniki. Tak, aby potem - w marcu i kwietniu - te krokusowe pola rozkwitały, czyniąc nasz Szczecin lepszym miejscem do życia: kolorowym. Jak choćby w tym roku i w Szczecinie - kolejnymi - blisko 200 tysiącami wielobarwnych kwiatów, przykuwając uwagę całej Polski.
Jest szansa, że tej jesieni będzie podobnie. Tym bardziej, że już jutro (14 bm.) poznamy miejsce, w którym posadzimy największe krokusowe pole wraz z naszymi Czytelnikami. Czy będzie to pas zieleni wzdłuż ul. Duńskiej, skarpa przy ul. Niemierzyńska, park Przygodna na Gumieńcach, zieleniec przy rondzie Uniwersyteckim (ul. Południowa), a może skwer im. Jacka Nieżychowskiego przy rondzie Sybiraków, sąsiedztwo Teatru Lalek „Pleciuga”, czy też teren wokół jeziorka Słonecznego albo Stawu Brodowskiego, trawnik ul. Walecznych lub ul. Zoologiczna w Kijewie - przekonamy się już za 24 godziny. A do dyspozycji od naszego „Kuriera" oraz WFOŚiGW - aż 30 tysięcy krokusów. ©℗
Arleta NALEWAJKO
Fot. Laureaci konkursu „Krokusy za Krokusy" 2016 r.

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA