Wielkimi krokami przez kolejne przystanki do mety zmierza tegoroczna, już piąta, edycja naszej Krokusowej Rewolucji. Dzień za dniem przybywa miejsc w samym Szczecinie i w innych miejscowościach naszego regionu, gdzie te kwiaty wiosny podziwiać będziemy mogli wspólnie za kilka miesięcy. W środę dotarliśmy do nadmorskiego Międzywodzia.
Tam na zaproszenie władz gminy Dziwnów 4000 krokusowych cebulek, w tym 1000 ufundowanych przez naszą redakcję, posadzili w parku przy ul. Wojska Polskiego uczniowie Szkoły Podstawowej im. 5. Kołobrzeskiego Pułku Piechoty w Dziwnowie. Około 50 dzieci z klas II pod opieką wychowawczyń pań Małgosi, Izy i Ani z wielkim zaangażowaniem zabrały się do do sadzenia krokusów. Poprzedziła je tradycyjnie podczas takich plenerowych spotkań jesiennych krótka prelekcja z ekologicznym spojrzeniem na otaczający nas świat, a poprowadził ją Sylwiusz Mołodecki, jeden z pomysłodawców akcji i jej wykonawca z firmy „Zielone Ogrody". Była oczywiście także fachowa instrukcja, były konkursy i nagrody dla uczestników.
- Miałam spore obawy, czy nasze dzieci nie są zbyt małe, aby poradzić sobie z zadaniem. Wyszło bardzo fajnie. Przyjdziemy na spacer wiosną do parku, aby zobaczyć efekty naszej prac - mówiła pani Małgosia.
W akcji brali udział także pracownicy Urzędu Gminy i Zieleni Miejskiej w Dziwnowie. Panowie Piotr i Mateusz przebrani w niesamowicie pomysłowe i kolorowe stroje pomagali dzieciom posadzić wszystkie zakupione cebulki.
- Wszyscy w naszej zieleni są kolorowi i rozrywkowi -żartował pan Piotr, na co dzień inspektor d.s zieleni miejskiej. - A na poważnie, akcja jest super. Sadzimy w gminie krokusy już drugi rok z rzędu. Ludzie wiosną przychodzili, oglądali i chwalili pomysł. Wspólne wykonanie nasadzeń wywołuje u ludzi szacunek dla miejsca i wykonanej pracy. Dotyczy to zarówno krokusów, jak i innych roślin, ale też elementów małej architektury. Koniecznie musimy spotkać się w kolejnej edycji Krokusowej Rewolucji - podsumował.
Do zobaczenia!
©℗
(MIR, SM)
Fot.: Sylwiusz MOŁODECKI