Kto we wszechobecny chłód, wiatr i deszcz pragnie odnaleźć coś pozytywnego w Szczecina „pływającym ogrodzie" , ten powinien (koniecznie!) zajrzeć na... prawobrzeże, nad Jezioro Dąbie.
Tam, czyli przy ul. Przestrzennej 23, znajduje się jeden z najpiękniejszych szczecińskich terenów zielonych - laureat kilku ostatnich edycji „Całego Szczecina w kwiatach". To w nim, czyli ogrodzie Campingu Marina, właśnie rozkwitły pierwsze krokusy. Jeszcze dość nieśmiało, ale jednak! Jak to w Szczecinie - mocą pozytywnej energii - rozpoczynając nasze-szczecinian budzenie na wiosnę.
Zdjęcie pierwszych pąków przedwiośnia właśnie nam nadesłała Aleksandra Jaklińska-Kocewicz. Dziękujemy. Jednak to ledwie zapowiedź tego, jak jak na Campingu Marina wybucha „krokusowa rewolucja" kobiercami wiosennych kwiatów. Przypominamy je obrazami zatrzymanymi w kadrze przez Łukasza Oćwieję, laureata jednego z najbardziej znanych i lubianych wiosennych konkursów fotograficznych Szczecina: „Krokusy za krokusy", organizowanego oczywiście przez naszą redakcję. ©℗
(an)
Fot. Aleksandra Jaklińska-Kocewicz