Piątek, 26 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Koncepcja trwa - realizacji brak

Data publikacji: 09 marca 2017 r. 09:26
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:31
Koncepcja trwa - realizacji brak
 

Jaki jest tegoroczny harmonogram prac związanych z przebudową Teatru Letniego? Jak znaczącego progresu inwestycji w nadchodzących miesiącach mogą się spodziewać szczecinianie? Po show architektonicznego konkursu i szumnych zapowiedziach magistratu mamy dwa lata prozy życia: inwestycja nadal pozostaje na poziomie opiniowania koncepcji - przyznaje Centrum Informacji Miasta.

To miała być jedna z najbardziej spektakularnych modernizacji ostatnich lat w Szczecinie: przebudowa Teatru Letniego i rozbudowa jego dachu w oparciu o koncepcję architektoniczno-urbanistyczną przygotowaną przez londyńską pracownię Flanagan Lawrence. Magistrat do realizacji inwestycji był przekonany. I początkowo dość zdeterminowany. Nie tylko koniecznością uregulowania stosunków wodnych na skarpie, bez czego zapadają się ławki starej widowni. Ale również nieodzownością budowy muru oporowego, jaki miałby zabezpieczyć Teatr Letni - szczególnie jego podscenium - przed zmiażdżeniem. Już teraz pękają jego ściany, choć został znacznym nakładem finansowym kompleksowo wyremontowany zaledwie kilka lat temu.

Jeszcze dwa lata temu prezydenci Piotr Krzystek i Michał Przepiera kreślili konkretny „rozkład jazdy" dla przebudowy Teatru Letniego. Zgodnie z nim, już w ub. roku miał być gotowy kompletny projekt techniczny inwestycji wraz z pozwoleniem na jego realizację. Natomiast w bieżącym - miała się rozpocząć zasadnicza modernizacja amfiteatru, na którą miasto deklarowało wydać do 12 milionów złotych.

Po szumnych zapowiedziach bezwzględne dla tej inwestycji okazały się jednak realia. Jak alarmowaliśmy przed rokiem, ograniczono ówcześnie planowaną rezerwę budżetową na przebudowę amfiteatru: z 900 tys. zł pozostało ledwie 400 tysięcy zł. Pół miliona - na wniosek prezydenta miasta - z puli na Teatr Letni radni odebrali. Natomiast w tegorocznym budżecie Szczecina zapis na amfiteatr to 700 tys. zł.

Co za tak znaczące kwoty do tej pory zrealizowano? Jaki przyjąć harmonogram prac na najbliższe miesiące?

Więcej czytaj w „Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu oraz w CYFROWYM WYDANIU "KURIERA SZCZECIŃSKIEGO" Z 9 MARCA 2017 ROKU: http://www.24kurier.pl/cyfrowy 

Arleta NALEWAJKO

Fot. Mirosław WINCONEK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@ Po co
2017-03-09 20:26:47
Bardzo dobry pomysł. Skarpę widowni można by wyburzyć i obsadzić drzewami.
Zenek
2017-03-09 19:44:44
KTO odpowiada za taki stan? Tą sprawę w trybie pilnym należy wyjaśnić czekamy.
OK.2010
2017-03-09 19:32:24
Od kiedy zabrakło gospodarza to efekty są widoczne szkoda słów.
teatr
2017-03-09 10:43:43
Liczy się kasa, Misiu.
Po co
2017-03-09 10:42:34
reanimować trupa skoro powstała hala Azoty? Lepiej te teren przeznaczyć na rekreację, Park się strasznie "skurczył", bo ludzi co raz więcej. Przecież na imprezy plenerowe mamy wspaniałą Łasztownię.
a co
2017-03-09 10:07:02
I między innymi dlatego Krzystek musi odejść

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA